Wypadek autobusu w Warszawie na trasie S8. Do zdarzenia doszło na Moście Grota

W Warszawie 25 czerwca ok godz. 12:30 z wiaduktu na trasie S8 spadł autobus miejski. Nie wiadomo, dlaczego kierowca zjechał ze swojego pasa ruchu, przebił barierę i stoczył się na nasyp na Wisłostradzie.

Wypadek autobusu w Warszawie na Moście Grota
Wypadek autobusu w Warszawie na Moście Grota
Źródło zdjęć: © fot. WP
Marcin Łobodziński

25.06.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przegubowy autobus MZA nie spadł z trasy w całości. Niemal zerwał się łącznik/przegub, ale spadła jedynie przednia część pojazdu, który wciąż nie jest stabilny i w każdej chwili może spaść.

Tel. dla rodzin osób poszkodowanych 22 277 55 60

Jest to autobus linii 186, a do zdarzenia doszło na moście Grota-Roweckiego. Rzecznik warszawskiego ratusza Karolina Gałecka potwierdziła, że po wypadku 21 osób jest rannych, w tym 5 w stanie ciężkim, a jedna osoba zginęła. W pojeździe było około 40 osób - potwierdził stacji TVN24 Wojewoda Mazowiecki.

Obraz
© fot. WP

Przy autobusie pracują służby. W kierunku Białegostoku prowadzone są już objazdy. Duże opóźnienia czekają osoby chcące podróżować autobusami linii 112, 114, 132, 134, 156, 186, 326, 414, 518, 705, 735, E-9. W kierunku przeciwnym ruch odbywa się normalnie.

W rozmowie z TVN24 rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego potwierdził, że młody kierowca ma wszystkie uprawnienia zdobyte w 2019 r. i nie przekroczył czasu pracy, był trzeźwy, jest w ciężkim stanie. Sam autobus jest prawie nowy. Do użytku wszedł w grudniu 2019 r.

Działania służb na miejscu - relacja

Autobus jest zasilany gazem ziemnym ze zbiornikami umieszczonymi na dachu. Rzecznik ZTM Tomasz Kunert w rozmowie z TVN24 powiedział, że gaz będzie usuwany z autobusu. Strażacy czekali na firmę zewnętrzną, która się tym zajmie. Ostatecznie zdecydowano się na ulotnienie gazu.

Na miejsce przyjechał wóz specjalny - żuraw samochodowy, który podniósł już część mogącą w każdej chwili spaść z wiaduktu. Drugą strażacy odcięli w miejscu przegubu. Pod nią znajduje się poduszka powietrzna.

Komentarze (1)