Jeep z Polski z nowym układem napędowym. Tak, spala benzynę

Najmniejszy z gamy Jeepa, produkowany w Polsce Avenger, doczekał się napędu na cztery koła. Jest mocno zelektryfikowany, ale dalej wykorzystuje silnik spalinowy.

Jeep Avenger 4xe
Jeep Avenger 4xe
Źródło zdjęć: © WP Autokult | AFPH
Mateusz Lubczański

26.02.2024 | aktual.: 26.02.2024 17:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jest to sytuacja bardzo interesująca, bowiem producent mocno stawiał na wprowadzenie na rynek europejski wersji elektrycznej. Odmiana spalinowa była traktowana przez pewien czas bardzo po macoszemu – dostępny był jeden silnik, a i tak Avenger w takim wydaniu sprzedawany był na kilku wybranych, mniej elektrycznych rynkach.

Tymczasem rok po premierze małego modelu Jeepa prezentowana jest wersja z napędem na cztery koła. Pod maską mamy silnik o mocy 136 KM (to doskonale znane, choć niekoniecznie z najlepszej strony 1,2 l PureTech) połączony z automatyczną, dwusprzęgłową przekładnią. Dodatkowe dwa silniki elektryczne umieszczono na każdej z osi. Energia uzupełniana jest podczas hamowania oraz uzyskiwana z pracy silnika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oczywiście taki Avenger będzie najlepiej wyposażoną wersją modelu. Obecnie wydanie hybrydowe kosztuje, w zależności od wyposażenia, od 116 do 139 tys. zł. Nie będzie zaskoczeniem, jeśli Avenger 4xe będzie kosztował więcej – a pamiętajmy, że mówimy o SUV-ie segmentu B.

Komentarze (10)