Prawo jazdy kat. B na jednoślady - czym jeździć? Część I

Proces legislacyjny jeszcze trwa, ale pojawiło się wiele pytań o to, jakie skutery mogłyby się mieścić w ramach nowych przepisów. Postanowiłam więc zapytać kilku producentów, które pojazdy z obecnej oferty (lub niedalekiej przyszłej) mogliby zaproponować swoim klientom. Pod lupę wzięłam takie marki, jak Honda, Yamaha, Suzuki, Zipp oraz Junak. Marek takich jak BMW czy Kawasaki nie uwzględniłam, ponieważ mają one w ofercie jednoślady o pojemności większej niż 125 ccm.

Przypomnijmy krótko, co się stanie, jeśli nowelizacja ustawy o kierujących wejdzie w życie. Osoba mająca prawo jazdy kat. B od co najmniej 3 lat będzie mogła prowadzić motocykl o pojemności do 125 ccm, mocy nieprzekraczającej 11 kW oraz stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającym 0,1 kW/kg. Dodatkowo jednoślad będzie musiał być wyposażony w automatyczną skrzynię biegów.

Jak poinformowała mnie Agata Luboradzka-Liss z polskiego oddziału Hondy, w aktualnej ofercie japońskiego producenta znajdują się trzy jednoślady, którymi mogliby jeździć kierowcy mający prawo jazdy kat. B. Te modele to PCX125, SH125i oraz Vision110.

Sercem skutera Vision 110 jest chłodzony powietrzem, jednocylindrowy, czterosuwowy silnik o pojemności 108 ccm. Generuje on moc maksymalną 8,4 KM i moment obrotowy 8,7 Nm. Producent wyposażył skuter w zintegrowany układ hamulcowy CBS z myślą przede wszystkim o początkujących kierowcach.

Pod zamykaną kanapą bagażnika w razie potrzeby można zmieścić integralny kask lub inne niezbędne rzeczy. Pod kanapą znajduje się również wlew paliwa obok dwóch dodatkowych uchwytów do kasków. Uchwyt do mocowania bagażu i dwa kolejne schowki znajdują się z przodu przy przekroku. Na seryjnie montowanym bagażniku można zamontować opcjonalny zamykany Topcase, który - jak twierdzi Honda - dzięki specjalnemu złączu da się zdemontować jednym ruchem ręki. Cena wersji z 2014 roku to 9900 zł.

Kolejny skuter Hondy to SH125i. Napędza go jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony cieczą silnik o pojemności 125 ccm, generujący moc maksymalną równą 11,8 KM. Skuter SH125i dostępny jest standardowo w wersji z ABS-em, co ma zwiększyć bezpieczeństwo i pewność prowadzenia na mokrych i śliskich nawierzchniach. Model dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych: Pearl Cool White i Pearl Siena Red. Cena startuje od 13 900 zł.

Ostatnią propozycją Hondy jest PCX125. Ten skuter napędza jednocylindrowy, czterosuwowy silnik o pojemności 125 ccm. PCX jest również standardowo wyposażony w system Idle Stop. Dzięki temu rozwiązaniu silnik wyłącza się przy wolnych obrotach, gdy skuter zatrzymuje się w korku lub przed światłami. Przy odkręceniu rolgazu motor uruchamia się automatycznie i przekazuje napęd na tylne koło. Wersję z 2014 roku będzie można kupić od 12 700 zł.

Yamaha Motor Polska już dziś w swojej ofercie może zaproponować swoim klientom, posiadającym od 3 lat prawo jazdy kat. B cztery skutery znajdujące się w ofercie. Dwa z nich są dostępne w salonach, a pozostałe dwa, jako nowości 2014/15 będą oferowane przez dealerów pod koniec lata - mówi Jakub Alaborski z Yamaha Motor Polska.

Pierwsza maszyna to Yamaha D'elight. Producent twierdzi, że dzięki niskiemu siedzeniu i 98 kg masy własnej model D'elight prowadzi się jak jednoślad o pojemności 50 ccm. Jego cena to 8800 zł.

Drugi pojazd to skuter z kultowej serii X-MAX. To nowoczesny skuter o sportowej stylistyce i nieprzeciętnych osiągach, adresowany do wymagających odbiorców. Jest dostępny w wersji z systemem ABS i w limitowanej edycji Business - dodaje Jakub Alaborski. Cena pojazdu to 18 900 zł w wersji podstawowej z ABS-em, wersja Business kosztuje 19 900 zł.

Kolejna propozycja Yamahy to Majesty S. Napędza go czterosuwowy, chłodzony cieczą silnik o pojemności 125 ccm, z którym współpracuje przekładnia CVT. Producent chwali się obszerną, płaską przestrzenią na nogi i stopniowaną, dwuosobową kanapą. Yamaha twierdzi, że zapewniają one naturalną, swobodną pozycję jazdy oraz łatwy dostęp stóp do podłoża. Majesty S ma więc nadawać się do typowej, miejskiej jazdy typu „stop-start”. Co więcej, skuter jest wyposażony także w haczyk do przewożenia niewielkich toreb, a osobom, które chcą wozić większy bagaż, Yamaha oferuje kufer centralny. Majesty S pojawi się w sprzedaży w sierpniu i będzie kosztować 13 900 zł.

Skuter Tricity jest zasilany nowym, chłodzonym cieczą, 4-suwowym silnikiem o pojemności 125 ccm. Napęd jest przekazywany na tylne koło za pomocą przekładni CVT. Masa motocykla ze wszystkimi płynami wynosi 152 kg.

Tricity jest wyposażony w zunifukowany system hamulcowy (Unified Brake System –UBS). Układ obsługuje dwie przednie tarcze o średnicy 220 mm i tylną tarczę w rozmiarze 230 mm. Gdy kierowca użyje lewej dźwigni ręcznego hamulca, system uruchomi hamulce na tylnym kole oraz na przednich, co ma zapewnić zrównoważoną i efektywną moc hamowania. Po naciśnięciu tylko prawej dźwigni układ włączy przednie hamulce, a po zaciśnięciu obu jednocześnie UBS rozdzieli siłę hamowania na przedni i tylny hamulec. Cena skutera nie jest jeszcze znana.

Marka Zipp oferuje dwa modele: Quantum R 125 i Quantum Classic 125.

Sercem skutera Zipp Quantum R 125 jest jednocylindrowy, chłodzony powietrzem silnik o pojemności 124,6 ccm i mocy równej 7 KM. Prędkość maksymalna to 80 km/h. Masa pojazdu wynosi 116 kg. R 125 z 2013 roku można nabyć za 4799 zł. Quantum Clasic 125 ma te same parametry, ale nieco inny design nadwozia. Jego cena również wynosi ok. 5 tys. zł (niebawem zaktualizujemy materiał o szczegółowe dane).

Zapytanie wystosowałam również do marki Junak. Obecnie żaden pojazd tego producenta nie spełnia założeń nowelizacji ustawy o kierujących. Jednak Junak już wkrótce przystąpi do ofensywy. Oto fragment oświadczenia producenta:

*Można zaryzykować stwierdzenie, że przyszyły sezon będzie upływał pod znakiem ogromnego wzrostu zainteresowania jednośladami z automatyczną skrzynią biegów o pojemności powyżej 50 ccm. Junak już dziś zaczyna przygotowania do tej ogromnej reorganizacji segmentów na polskim rynku - mówi Karol Kopytek, zastępca kierownika działu sprzedaży marki Junak. Po wejściu w życie nowych regulacji należy prognozować spadek udziału małych jednośladów klasyfikowanych jako motorowery na rzecz klasy 125 ccm.

To dla nas, jak i całej branży spełnienie marzeń oraz wprowadzenie ładu prawnego rodem z zachodu. Wiadomo nie od dziś, iż podobne rozwiązania mają zastosowania na drogach większości krajów UE i nie wpływają negatywnie na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Sejm uchwalając wspomnianą nowelizację przepisów podarował wszystkim miłośnikom jednośladów ogromny prezent. Trzymamy kciuki za szybkie wejście w życie nowych regulacji. Do zobaczenia na drodze!*

Zanim jednak wyrazimy swój entuzjazm, trzeba pamiętać, że nawet jeśli proces legislacyjny zakończy się pomyślnie, to do wejścia nowelizacji w życie minie pewnie trochę czasu.