Jak wybrać opony zimowe - poradnik
Od kilku lat słyszy się głosy, że w Polsce wprowadzi się obowiązek okresowej zmiany ogumienia. Póki co, zaopatrywanie się w opony dostosowane do warunków danej pory roku to kwestia zdrowego rozsądku. Przed nami chłodne miesiące, które mogą obfitować w opady śniegu, dlatego postaramy się przybliżyć, jak wybrać opony zimowe.
01.11.2013 | aktual.: 30.03.2023 12:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Opona zimowa różni się od letniej nie tylko rzeźbą bieżnika, ale także mieszanką. Ogumienie dostosowane do pracy w cieplejszych warunkach atmosferycznych zimą szybko twardnieje i traci elastyczność. Z tego powodu zaleca się wymianę opon na zimowe, gdy temperatura za oknem zaczyna oscylować wokół 7 stopni Celsjusza.
Jeśli mamy opony zimowe, przed ich założeniem skontrolujmy ich stan i wiek. Chociaż w świetle przepisów prawnych bieżnik powinien mieć minimum 1,6 mm głębokości, to w przypadku ogumienia zimowego powinny to być przynajmniej 4 mm.
Wiek opony można sprawdzić znajdując na jej boku ciąg 4 cyfr. Dwie pierwsze oznaczają tydzień, a dwie ostatnie rok produkcji. Dla przykładu, gdy na oponie widnieje ciąg 1512 oznacza to, że opona powstała w 15 tygodniu 2012 r. Guma z czasem traci swoje właściwości, dlatego nie powinna być użytkowana dłużej niż przez 5-6 lat, nawet wtedy, gdy bieżnik jest w dobrym stanie.
Nie zakładajmy felg z oponami zimowymi tylko na jedną oś. Pozostawienie na drugiej osi ogumienia letniego może spowodować, że samochód w niekontrolowany sposób będzie tracił przyczepność. Brak kompletu opon zimowych może wpływać na działanie elektronicznych systemów pokroju ESP. Największy poziom bezpieczeństwa i komfortu zapewnią 4 takie same opony.
Ponadto dobrze jest zaopatrzyć się w osobny komplet felg dla opon zimowych, najlepiej stalowych, które lepiej wytrzymają trudne warunki atmosferyczne i będą odporniejsze na w sytuacji, w której wpadniemy w ukrytą pod śniegiem dziurę.
Zadbajmy o odpowiednie przechowywanie opon letnich. Jeśli nie oddajemy ich na przezimowanie np. do zakładu wulkanizacyjnego i trzymamy je w garażu, to ustawmy je pionowo, co jakiś czas zmieniając ich położenie. Zapobiegnie to odkształceniom. Gdy opony są na felgach, kładziemy je poziomo jedna na drugą.
Jak wybrać opony zimowe? Przede wszystkim musimy zacząć od wybrania odpowiedniego rozmiaru i indeksów: prędkości oraz nośności. Informacje o polecanych dla naszego pojazdu oponach znajdziemy w instrukcji.
Z pewnością dane takie pozyskamy także za pośrednictwem internetu. Tu pomocne mogą być strony sprzedawców ogumienia, które w wynikach wyszukiwania opon dla naszego modelu podadzą, jakie gumy pasują danego auta. O ile indeks prędkości może być nieco niższy niż w przypadku opony letniej, o tyle zaleceń dotyczących nośności trzeba bezwzględnie przestrzegać.
Przed zakupem warto zaznajomić się z corocznymi testami, które przeprowadzają takie organizacje, jak ADAC. Zazwyczaj ogumienie testuje się pod kątem danej klasy samochodów, np. kompaktowych, co ułatwia zorientowanie się, jakie opony danego producenta mogą pasować do naszego modelu.
Opony mają różne rodzaje bieżników. Najtańsze w produkcji i polecane głównie do mniejszych aut osobowych oraz pojazdów dostawczych, są opony o rzeźbie symetrycznej, czyli takie, w których ułożenie bloków bieżnika jest takie same po obu stronach zewnętrznej części opony. Opony tego typu cechują się dobrą wytrzymałością i niskimi oporami toczenia, ale słabszymi parametrami trakcyjnymi.
Bodaj najpopularniejsze są opony zimowe z bieżnikiem kierunkowym, mającym kształt przypominający literę U lub V. Ogumienie tego typu cechuje się dobrym odprowadzaniem wody i błota pośniegowego.
Najbardziej zaawansowane pod względem technologicznym są opony asymetryczne, które mają różne wzory bieżnika po stronie wewnętrznej i zewnętrznej. W porównaniu z oponami symetrycznymi i kierunkowymi zapewniają lepszą trakcję na zakrętach, a przy tym dobrze radzą sobie z odprowadzaniem wody.
Opony zimowe najlepiej dobrać pod kątem tego, gdzie i jak użytkujemy samochód. Jeśli jest to miasto, postawmy na takie, które cechują się lepszą przyczepnością na mokrej nawierzchni. Gdy dużo podróżujemy, szukajmy tych emitujących niższy hałas. W sytuacji, w której często jeździmy po drogach nieodśnieżonych warto poszukać opon o grubszym bieżniku, chociaż będzie się to wiązać z większą głośnością.
O właściwościach opon dużo powiedzą nam etykiety. Widoczna na grafice ikona z dystrybutorem paliwowym wskazuje na wydajność energetyczną danego produktu. Opony są podzielone na klasy od A do G, gdzie A oznacza największe oszczędności na paliwie.
Znaczek z chmurą informuje o przyczepność na mokrej nawierzchni. Tutaj mamy przedział od A do F. Między A i F występuje 18 metrów różnicy na drodze hamowania od prędkości 80 km/h na korzyść A. Ostatni obrazek dotyczy zewnętrznego hałasu toczenia. Poza decybelami są tu też kreski, gdzie jedna oznacza oponę najcichszą, a trzy najgłośniejszą.
Przestrzegamy przed oponami używanymi. Mogą mieć one niedostrzegalne gołym okiem uszkodzenia, zwłaszcza, że nierzadko są to opony pochodzące z samochodów powypadkowych.