Jak używać kierunkowskazów na skrzyżowaniach z "pierwszeństwem łamanym"?
Dla wielu doświadczonych kierowców skrzyżowania z "łamanym pierwszeństwem" nie stanowią problemu. Jednak nawet oni mogą się pomylić, nie zauważając znaku z przebiegiem drogi z pierwszeństwem lub niewłaściwie używając kierunkowskazów. W tym artykule wyjaśniamy, jak unikać takich błędów.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Choć temat ten był już szeroko omawiany, warto przypomnieć, że "pierwszeństwo łamane" to potoczne określenie skrzyżowania, gdzie droga z pierwszeństwem nie biegnie na wprost. Rozpoznajemy je dzięki tablicy T-6.
Na takim skrzyżowaniu kierunki jazdy należy rozumieć tak samo, jak na każdym innym skrzyżowaniu: na wprost, w prawo lub w lewo. Choć wydaje się to proste, w praktyce bywa mylące. W internecie toczą się dyskusje, czy włączać kierunkowskazy na takich skrzyżowaniach, co często prowadzi do nieporozumień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgodnie z przepisami, kierowca musi sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu i przestać sygnalizować po wykonaniu manewru. Niestety, wielu kierowców błędnie interpretuje łamane pierwszeństwo, traktując drogę z pierwszeństwem jakby biegła na wprost, nawet gdy skręca. To może prowadzić do nieprawidłowego użycia kierunkowskazów, ale co istotniejsze - do wprowadzenia w błąd innych użytkowników.
Często widzimy kierowców, którzy nie używają kierunkowskazów podczas skręcania, bo jadą drogą z pierwszeństwem, lub sygnalizują zmianę kierunku, jadąc na wprost. Taka sytuacja może wprowadzać w błąd innych kierujących. Na przykład, kierowca jadący na wprost, ale włączający lewy kierunkowskaz, może zmylić innych, choć nie stwarza bezpośredniego zagrożenia. Problem pojawia się, gdy kierowca z naprzeciwka nie wie, czy może bezpiecznie wjechać na skrzyżowanie.
Aby uniknąć nieporozumień, kierowcy powinni używać kierunkowskazów jak na każdym innym skrzyżowaniu: w prawo, gdy skręcają w prawo, i w lewo, gdy skręcają w lewo. Jadąc na wprost, nie włączamy kierunkowskazów. Nawet na rozwidleniach warto sygnalizować zamiar, by ułatwić innym użytkownikom ruchu zrozumienie naszych intencji.