Jak długo ładować akumulator? Łatwo popełnić błąd

Odpowiedź wydaje się oczywista — akumulator należy ładować aż do momentu, kiedy się naładuje. Jednak nie każdy jest świadomy, jak długo to może trwać i kiedy należy odłączyć prostownik czy ładowarkę.

Ładowanie akumulatora
Ładowanie akumulatora
Źródło zdjęć: © Autokult | Marcin Łobodziński

21.10.2023 09:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wielu kierowców posiada jedynie podstawową wiedzę na temat ładowania akumulatora, uważając, że naładuje się on przez noc lub w ciągu doby. Niestety, takie podejście jest błędne. Akumulator, który nie został naładowany do pełna, nie będzie działał tak efektywnie, jak powinien. Szybciej się rozładuje, a jego żywotność będzie krótsza.

Czas, jaki potrzebny jest do naładowania akumulatora, zależy od kilku czynników. Przede wszystkim od jego pojemności oraz prądu, którym go ładowaliśmy. Ważne jest również źródło zasilania, z którego korzystamy do ładowania. Na rynku dostępne są różne urządzenia do ładowania akumulatorów, takie jak prostowniki czy ładowarki, które zazwyczaj są automatyczne. Warto jednak zwrócić uwagę, że w pełni automatyczna ładowarka po naładowaniu akumulatora automatycznie się wyłączy. Z prostownikiem sytuacja wygląda nieco inaczej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kiedy akumulator jest naładowany?

Jeżeli korzystamy z ładowarki elektronicznej, to po naładowaniu akumulatora ładowarka albo się wyłączy, albo wskaże naładowanie akumulatora za pomocą odpowiedniego wskaźnika. W przypadku korzystania z prostownika sprawa jest nieco bardziej skomplikowana.

Jeśli chcielibyśmy podać odpowiedź zgodną z prawami fizyki, to akumulator uznajemy za naładowany, kiedy gęstość elektrolitu osiągnie wartość odpowiednią dla temperatury otoczenia. Na przykład przy temperaturze 20-25 stopni Celsjusza jest to około 1,28 g/cm3. Aby to sprawdzić, musimy mieć dostęp do elektrolitu w akumulatorze, aby pobrać próbkę, a następnie użyć odpowiedniego przyrządu do pomiaru gęstości, czyli areometru.

Jednak łatwiej jest sprawdzić napięcie na biegunach akumulatora za pomocą multimetru (miernika). Musimy jednak pamiętać, że pomiaru dokonujemy po odłączeniu prostownika lub ładowarki. Napięcie w naładowanym akumulatorze wynosi około 12,8-12,9 V. Warto podkreślić, że do prawidłowego pomiaru niezbędna jest dobra bateria w mierniku, która jest w miarę świeża (najlepiej nie starsza niż rok). Dodatkowo, w zależności od jakości multimetru, mogą być pokazywane wartości odbiegające od wartości rzeczywistych. Jeśli więc multimetr pokazuje 12,7 V, to też można uznać taki akumulator za naładowany.

Jak więc widzicie, to nie od czasu zależy, czy akumulator jest naładowany. Czas nie ma znaczenia, ponieważ długość ładowania zależy od pojemności akumulatora oraz prądu, jakim akumulator ładujemy. Ładowarki automatyczne i prostowniki, w których nie da się regulować parametrów, same dostosowują wartość prądu do stopnia naładowania akumulatora i zmieniają ją w czasie, więc nawet znając standardowy prąd ładowania, nie sposób policzyć, ile ładowanie będzie trwało.

W zależności od rodzaju akumulatora różne są również zalecenia dotyczące napięcia, jakim powinniśmy go ładować, oraz urządzenia, które powinniśmy do tego używać. Akumulator AGM powinniśmy ładować tylko ładowarką elektroniczną, a maksymalne napięcie wynosi 14,9 V. Akumulator żelowy również powinniśmy ładować tylko ładowarką elektroniczną, ale maksymalne napięcie wynosi 14,4 V. Natomiast akumulator z elektrolitem płynnym możemy ładować prostownikiem lub ładowarką, a maksymalne napięcie wynosi 16,25 V.

Komentarze (0)