Isuzu zbuduje pickupa dla Mazdy
Po ponad 50 latach owocnej współpracy w segmencie pickupów, Mazda żegna się z Fordem. Teraz do akcji wkroczy Isuzu, które z kolei od dawna czerpie z dorobku General Motors.
12.07.2016 | aktual.: 01.10.2022 22:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mazda współpracuje z Amerykanami od 1965 roku, kiedy to zaprezentowano model B1500 bazujący na Fordzie Courierze. Od tego czasu każdy kolejny pickup Mazdy był oparty na podzespołach amerykańskiego producenta. Najnowsze wcielenie znane jako BT50 drugiej generacji, zadebiutowało w 2011 roku i jest oferowane do teraz. Za bazę do jego budowy posłużył Ford Ranger.
Isuzu z kolei zamiast Forda wybrało General Motors. Współpraca rozpoczęła się w 1972 roku i trwa do dziś. Najnowszym owocem tego technicznego mariażu jest model D-MAX, produkowany od 2002 roku. Obecna generacja bazuje na Chevrolecie Colorado i podobnie jak Mazda BT-50 zadebiutowała pięć lat temu.
Obydwie firmy postanowiły uwolnić się od amerykańskich wpływów i połączyły siły. W efekcie porozumienia powstać ma zupełnie nowy pickup, który będzie oferowanych zarówno z logo Mazdy jak i Isuzu. Data debiutu nie jest jeszcze znana. Podobnie jak szczegóły techniczne. Doświadczenia zdobyte dzięki współpracy z Fordem i General Motors powinny jednak zaowocować udaną konstrukcją. Warto wspomnieć, że nie będzie to pierwsza wspólna konstrukcja Isuzu i Mazdy. Na niektórych rynkach oferowane są bliźniacze dostawczaki - Mazda Titan i Isuzu Elf.