Inspekcja Transportu Drogowego ma nowe radiowozy. 32 man‑y TGE ruszyły na służbę
Inspekcja Transportu Drogowego odebrała 32 nowe radiowozy. To produkowane w Polsce man-y TGE będące bliźniaczą konstrukcją Volkswagena Craftera. Pojazdy robią wrażenie wyposażeniem, które wspomoże inspektorów w skuteczniejszym egzekwowaniu przepisów.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowe radiowozy zostały uroczyście przekazane Inspekcji Transportu Drogowego w piątek 8 maja w Kutnie. 32 sztuki stanowią połowę nowych pojazdów, które zaplanowano do przekazania ITD w tym roku. Kilkadziesiąt nowych aut pojawi się na drogach całego kraju, wspomagając funkcjonariuszy w codziennej pracy.
Wyposażenie MAN-ów TGE robi wrażenie. Na pokładzie znajdziemy m.in. przenośne wagi samochodowe, a także urządzenia do kontroli paliwa, emisji spalin oraz hałasu. "Pojazdy będą wykorzystywane, by poprawiać bezpieczeństwo na polskich drogach(...) Jesteśmy bardzo dobrymi specjalistami i potrzebujemy do kontroli specjalistycznego sprzętu, który dziś odbieramy" - powiedział podczas uroczystości przekazania pojazdów szef GITD Alvin Gajadhur.
Do końca tego roku do 32 oddanych właśnie pojazdów dołączą kolejne furgonetki, które wspólnie będą stanowić flotę kilkudziesięciu aut przystosowanych do drogowych kontroli z naciskiem na kierowców wykonujących transport ciężki.
Nowoczesne radiowozy w szeregach ITD
Łączny koszt projektu opiewa na kwotę 28 mln zł, w czym ujęto nie tylko zakup nowych aut, ale i doposażenie dotychczas używanych pojazdów o nowoczesny sprzęt przydatny w codziennej pracy funkcjonariuszy.
Od teraz ITD położy jeszcze większy nacisk na walkę z przewoźnikami, którzy niszczą infrastrukturę i wpływają negatywnie na jakość powietrza. "Sprzęt będzie wykorzystywany, by eliminować z dróg pojazdu, które są przeciążone, przeładowane, degradują nawierzchnię. Pojazdy, które zanieczyszczają środowisko" - twierdzi Gajadhur.
