GP Londynu - czy trafi do kalendarza F1? [wideo]

Już od jakiegoś czasu Formuła 1 coraz bardziej skłania się w stronę organizacji ulicznych Grand Prix. Po Monako i Kanadzie w kalendarzu znalazły się się także Walencja czy Singapur. Teraz głównym tematem dyskusji jest wyścig rozgrywany na ulicach Londynu.

GP Londynu
GP Londynu
Bartosz Pokrzywiński

02.07.2012 | aktual.: 12.10.2022 13:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Już od jakiegoś czasu Formuła 1 coraz bardziej skłania się w stronę organizacji ulicznych Grand Prix. Po Monako i Kanadzie w kalendarzu znalazły się się także Walencja czy Singapur. Teraz głównym tematem dyskusji jest wyścig rozgrywany na ulicach Londynu.

Wielka Brytania to szczególny kraj dla Formuły 1. To tu swoje siedziby mają takie zespoły jak McLaren, Red Bull, Lotus, Williams, Caterham czy nawet Force India. To stąd są Bernie Ecclestone i poprzedni prezydent FIA, Max Mosley.

Wszystko kręci się więc wokół Londynu, który ostatnio trafił na tapetę i wydaje się dość poważnym kandydatem do zorganizowania Grand Prix. Wprawdzie Ecclestone nie może narzekać na brak tego typu kandydatur, jednak skoro mowa o mieście tak bliskim F1, kto wie.

The London GP by Santander - 3D race with Hamilton & Button

Santander, sponsor zespołu McLarena, przygotował nawet wizualizację toru ulicznego. Co więcej, dość duży udział w filmie promocyjnym biorą Jenson Button i Lewis Hamilton, a więc nie jest to byle jakie przedsięwzięcie.

O samym projekcie toru wiadomo tyle, że miałby przebiegać w pobliżu kluczowych dla Londynu lokalizacji, w tym Trafalgar Square, Big Bena czy nawet Pałacu Buckingham. Jeśli chodzi o zakręty i poziom widowiska, sporo zależałoby właśnie od otoczenia, ponieważ na tego typu obiektach na ogół są problemy z wyprzedzaniem, a więc istnieje większe prawdopodobieństwo, że wyścig byłby po prostu nudny.

Największą barierą dla wszystkich, którzy chcieliby walczyć o organizację takiego widowiska, są koszty i problemy logistyczne. Zamknięcie centrum jednej z największych europejskich stolic oraz fakt, że Silverstone ma podpisaną umowę z F1, a po likwidacji GP Europy (Walencja) nikt nie zgodzi się na zorganizowanie dwóch wyścigów w tym samym kraju. Chcielibyście zobaczyć taki wyścig?

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • GP Londynu
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/10]

Źródło: WCF

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)