GM - jednak nie sprzedajemy Opla!
"Ogólnoświatowy kryzys", słaba sprzedaż aut, czy też ogromne problemy z zarządzaniem firmą - to kilka powodów, dla których koncern General Motors chciał pozbyć się swojej najważniejszej europejskiej marki.
04.11.2009 | aktual.: 02.10.2022 18:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chętnych na Opla nie brakowało, ostatecznie wygrała Magna. Co teraz? GM zmienił zdanie!
"Ogólnoświatowy kryzys", słaba sprzedaż aut, czy też ogromne problemy z zarządzaniem firmą - to kilka powodów, dla których koncern General Motors chciał pozbyć się swojej najważniejszej europejskiej marki.
Chętnych na Opla nie brakowało, ostatecznie wygrała Magna. Co teraz? GM zmienił zdanie!
Wszystko rozpoczęło się w maju, na niewiele przed tym jak gigant złożył wniosek o uznanie bankructwa. Okazało się wówczas, że jedynym sposobem na ratowanie koncernu jest wielka i kosztowna restrukturyzacja. Włodarze General Motors postanowili jednak sprzedać Opla, o zakup którego wraz z Magną starał się jeszcze Fiat.
Wczoraj jednak szef koncernu Fritz Henderson powiedział, że GM wycofuje się z wcześniejszych ustaleń i nie sprzedaje europejskiej marki. Co więcej, firma zainwestuje w jej restrukturyzację około 3 miliardy euro. Fritz przyznaje, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy kondycja europejskich interesów koncernu znacznie się polepszyła dając firmie znak, że wszystko da się jeszcze naprawić.
Jesteśmy wdzięczni niemieckiemu rządowi oraz Unii Europejskiej za wsparcie i pomoc - powiedział Fritz. Co na to wszystko Magna?
Austriacko-Kanadyjska firma z Rosyjskim wsparciem finansowym w swoim oświadczeniu podała do wiadomości, że rozumie decyzję General Motors i będzie wspierała koncern w procesie restrukturyzacji tak ważnej europejskiej marki.
Myślicie, że Opel faktycznie zyska na tym wszystkim?
Źródło: Carscoop