FIA zakazała kontroli wysokości zawieszenia - Lotus zawiedziony?
Międzynarodowa Federacja Samochodowa, czyli instytucja, która nadzoruje przebieg sezonu Formuły 1 oraz wprowadza regulacje prawne, zmieniła zdanie dotyczące systemu kontroli wysokości zawieszenia. W sezonie 2012 miała to być bardzo ważna broń dla Lotusa.
22.01.2012 | aktual.: 12.10.2022 13:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Międzynarodowa Federacja Samochodowa, czyli instytucja, która nadzoruje przebieg sezonu Formuły 1 oraz wprowadza regulacje prawne, zmieniła zdanie dotyczące systemu kontroli wysokości zawieszenia. W sezonie 2012 miała to być bardzo ważna broń dla Lotusa.
W zeszłym sezonie w listopadzie podczas testów młodych kierowców zespół Lotus, a wtedy jeszcze Renault, zamontował do swojego czarno-złotego bolidu system kontroli zawieszenia. W Formule 1 zabronione jest stosowanie ruchomych elementów aerodynamicznych poza systemem wygaszania tylnego skrzydła i FIA od razu zainteresowała się tym rozwiązaniem.
Układ oparty jest o mechanikę i aktywuje go kierowca przed hamowaniem. Podczas hamowania zapobiega on zmianie wysokości zawieszenia bolidu, co bardzo pozytywnie wpływa na aerodynamikę oraz stabilność podczas procesu wytracania prędkości. FIA zgodziła się wówczas na stosowanie tego systemu, a zainteresowały się nim od razu Ferrari, Mercedes oraz Williams.
Niestety w piątek główny inżynier operacyjny Williamsa Mark Gillman potwierdził, że FIA wbrew wcześniejszego postanowienia wycofała się z decyzji i zabroniła korzystania z tego systemu w sezonie 2012. Nie wiadomo co wpłynęło na to stanowisko włodarzy F1, ale jasne jest, że jeśli system ten został użyty przez Lotusa, bardzo szybko skopiowałyby go inne stajnie.
Źródło: Formula1.pl • F1.WP.PL