F1: Sergio Perez triumfuje w Grand Prix Azerbejdżanu
Sergio Perez z Red Bull Racing wygrał Grand Prix Azerbejdżanu, czwartą rundę Mistrzostw Świata Formuły 1. Podium uzupełnili Max Verstappen oraz kierowca Ferrari, Charles Leclerc.
30.04.2023 | aktual.: 30.04.2023 15:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Początek wyścigu rozpoczął się naprawdę dobrze dla zdobywcy pole position, Charlesa Leclerca. Monakijczyk wystartował świetnie i utrzymał prowadzenie. Bolid Ferrari nie przewodził jednak stawce długo - posiadające kapitalną prędkość na prostych samochody Red Bulla oraz ich kierowcy perfekcyjnie wykorzystali długą prostą startową na torze ulicznym w stolicy Azerbejdżanu, Baku.
Leclerca wyprzedził najpierw Max Verstappen, a następnie Sergio Perez. Gdy jednak na 11. okrążeniu wyścig zakończył zawodnik AlphaTauri, Nyck de Vries, zaczęły się szachy strategiczne. Red Bull zareagował błyskawicznie, ściągając na pit stop Verstappena, jednak kilkadziesiąt sekund później na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szybko wykorzystali to Perez oraz Leclerc, którzy przeskoczyli mistrza świata. Holender jednak od razu po restarcie uporał się z samochodem Ferrari i starał się złapać zespołowego kolegę. Meksykanin jednak jechał w Azerbejdżanie jak natchniony i nie dał sobie odebrać zwycięstwa. Podium uzupełnił Leclerc po długiej obronie przed Fernando Alonso z Astona Martina.
Punktowaną dziesiątkę uzupełnili kolejno Carlos Sainz (Ferrari), Lewis Hamilton (Mercedes), Lance Stroll (Aston Martin), George Russell (Mercedes), Lando Norris (McLaren) oraz Yuki Tsunoda (AlphaTauri). W klasyfikacji generalnej kierowców nadal prowadzi Verstappen z dorobkiem 93 punktów. Jego przewaga nad drugim w "generalce" Perezem stopniała jednak do 6 oczek.