Zauważyli ślady na parkingu i zadzwonili na policję
21-latek postanowił "polatać bokiem" po lokalnym parkingu. Nie spodziewał się, że chwila zabawy będzie go słono kosztować.
07.12.2024 | aktual.: 08.12.2024 11:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Początki sprawy sięgają listopada, kiedy to do komendy w Lubinie wpłynęło zgłoszenie dotyczące uszkodzenia betonowej kostki na jednym z przysklepowych parkingów.
Opisanego czynu miał dokonać kierowca BMW, który celowo wprowadzał auto w poślizg. Policjantom udało się wytypować podejrzanego i go zatrzymać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
21-latek przyznał się do zarzucanego czynu i skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze. Teraz będzie musiał zapłacić za szkody wycenione na 2800 zł. Na tym jednak nie koniec. Za driftowanie grozi mu bowiem grzywna. O jej wysokości zdecyduje sąd.
Policja przypomina, że celowe wprowadzanie auta w poślizg grozi kara w wysokości nawet 5000 zł. Warto mieć to na uwadze, gdyż może się okazać, że wizyta na profesjonalnym torze będzie znacznie tańsza.