Daimler pomógł Renault podnieść jakość Talismana
Renault starało się utrzymać jakość Talismana na wysokim poziomie. Okazuje się, że mieli w tym pomóc eksperci z Niemiec.
08.07.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak donosi Automotive News, Renault zaprosiło do Douai zespół specjalistów Daimlera. W miejscowości, w której będzie produkowany Talisman, eksperci z Niemiec mieli możliwość przyjrzeć się procesowi kontroli jakości i samemu wykonaniu nowego auta. Pojawienie się zespołu ekspertów Daimlera w fabryce Renault nie powinno dziwić, bo marki współpracują ze sobą już od około 5 lat. Efektem tego są między innymi bliźniacze Twingo i nowy Smart oraz Kangoo i Citan. Talisman nie będzie miał żadnych podzespołów wyprodukowanych przez Dailmera, ale można powiedzieć, że jakość jego wykonania została podkręcona przez ten koncern.
Na razie trudno ocenić efekty tej współpracy. Talisman póki co został szerszej publiczności pokazany tylko na grafikach. Z oceną będziemy więc musieli wstrzymać się do premierowych jazd.
Czy Renault faktycznie potrzebowało tych konsultacji? Jak każdy koncern motoryzacyjny, Francuzi powoli pną się z jakością w górę, więc być może samodzielnie osiągnęliby pożądany poziom wykonania. Sęk w tym, że w przypadku Talismana nie może być mowy o wpadkach, o które łatwo, nawet produkując już niezłe samochody. Nowe Renault ma otwierać z Espacem nowy rozdział w historii marki. Francuzi nie chcieli więc, by jeden z pierwszych modeli prezentujących nową jakość, miał jakiekolwiek problemy na starcie.
Być może konsultacja z Daimlerem wcale nie była konieczna. A być może uwagi z Niemiec bardzo pomogły w utrzymaniu w ręce broni do walki z Passatem, Mondeo i Mazdą 6. Tego z oczywistych względów nigdy się nie dowiemy - w końcu trudno liczyć na to, że Renault przedstawi wyniki raportu ekspertów Daimlera.