Cztery nowe ferrari w 2023 roku. Włosi chwalą się planami
Przy okazji publikacji wyników finansowych za ubiegły rok, Ferrari odsłoniło plany na najbliższe miesiące. Wygląda na to, że czekają nas cztery ekscytujące premiery.
08.02.2023 | aktual.: 08.02.2023 14:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zgodnie z zapowiedzią, nowe propozycje zostaną zaprezentowane przed końcem 2023 roku. Włoska marka jak zwykle jest dość oszczędna w kwestii detali, lecz sądząc po zakamuflowanych egzemplarzach testowych, jest na co czekać.
Wśród aut przyłapanych przez paparazzi w ostatnich miesiącach jest otwarte wydanie modelu Roma. Włosi zdecydowali się na kabriolet, choć mają już w ofercie podobne auto w postaci Portofino. Roma powinna być jednak pozycjonowana nieco niżej.
Wśród testowych "mułów" pojawia się także Roma z silnikiem V12. Czyżby producent szykował się do następcy modelu 812 Superfast? Czas pokaże. Podobną tajemnicą jest ostrzejsze wydanie modelu SF90 Stradale z wydłużonym nadwoziem, widywane w pełnym kamuflażu.
Najwięcej wątpliwości spośród zapowiadanych nowości budzi potencjalna, czwarta premiera. Niewykluczone, że będzie to kolejny reprezentant ultrarzadkiej serii Icona, reprezentowanej już przez Monzę SP1/SP2 czy Daytonę SP3.
Szczegóły powinniśmy poznać w najbliższych miesiącach. Już dziś jednak wiadomo, że rok 2023 nie będzie jedynym pod znakiem premier Ferrari. Na lata 2023-2026 Włosi przewidzieli bowiem aż 15 nowości, wliczając w to pierwszy w pełni elektryczny model marki.