Czechy zamykają granice dla Polaków. Jesteśmy na czerwonej liście
Od poniedziałku, 9 listopada 2020 roku, Czechy zamykają przejścia graniczne z Polską. Na teren naszych południowych sąsiadów będzie można dostać się tylko w kilku wyjątkowych sytuacjach.
06.11.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Polska jest na liście krajów wysokiego ryzyka zachorowania na koronawirusa, więc nasi południowi sąsiedzi podejmują odpowiednie środki bezpieczeństwa. Od poniedziałku nie będzie można przekroczyć granicy z Czechami, chyba, że znajdziemy się w specjalnej grupie osób. Zostaną jednak nałożone na nas pewne obostrzenia i obowiązki.
Do Czech wjadą osoby, które:
- Są cudzoziemcami i mają pozwolenie na stały lub tymczasowy w krajach o niskim ryzyku zarażenia (czyli nie jest to Polska)
- Mają wizę długoterminową, zezwolenia na pobyt stały lub czasowy w Republice Czeskiej
- Są członkami rodzin obywateli Czech
- Są pracownikami transportu międzynarodowego (np. kierowcy zawodowi)
- Mają szczególne znaczenie dla Republiki Czeskiej (uczniowie, partnerzy biznesowi, dyplomaci)
- Mają szczególne powody (świadczenia zdrowotne, wyrok sądu, wezwanie organu państwowego, opieka nad członkami rodziny, sytuacje humanitarne), o ile są potwierdzone odpowiednimi dokumentami.
Wszystkie osoby z tych grup będą jednak poddane badaniu PCR i są zobowiązane do wypełnienia formularza lokalizacyjnego. Wyjątkiem od badania jest przejazd tranzytowy, trwający nie więcej niż 12 godzin.
Wyciągnięto również wnioski z poprzedniego zamknięcia granic i z obowiązku badań zostali wyłączeni pracownicy transgraniczni, który przynajmniej raz w tygodniu pojawiają się w Czechach w celach zarobkowych.
Należy pamiętać, że hotele w Czechach nie przyjmują turystów, a swobodę poruszania się ograniczono do minimum. Od 28 października obowiązuje godzina policyjna od 21 do 5 rano. Szkoły, restauracje i miejsca rekreacji pozostają zamknięte do odwołania.