Cysterny przed bazą. Czytelnik przysłał zdjęcia, mówi, co się dzieje
Ceny paliw utrzymujące się na niskim poziomie – przynajmniej na niektórych stacjach – sprawiają, że paliwo leje się strumieniami. To sprawia, że transportujące go zestawy ciężarowe stoją w korkach.
06.10.2023 | aktual.: 06.10.2023 15:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
– Jeżdżę tam codziennie rano i po południu, i 2-3 ciężarówki to jest maks – mówi pan Dariusz, który przysłał do nas zdjęcie kolejki przy bazie magazynowej w podwarszawskich Mościskach. To właśnie z takich obiektów paliwa trafiają na stacje, a później wprost do zbiorników naszych aut.
Niskie ceny paliw, utrzymujące się nawet poniżej psychologicznej granicy 6 zł, spowodowały nie lada zamieszanie wśród kierowców. Ustawiają się oni w spore kolejki, co z kolei wymusza na dostawcach większe zaangażowanie.
Niektórzy internauci wskazali, że tam, gdzie skończyło się paliwo, informowano o "zepsutych" dystrybutorach. Orlen podaje jednak, że dostawy idą sprawnie.