Ciężarówką pod prąd na ekspresówce. Policjanci szybko poznali powód

65-letni kierowca zawodowy zdecydowanie przesadził. Niewiele zabrakło do tragedii.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja

21.01.2025 | aktual.: 21.01.2025 14:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

19 stycznia dyżurny policji z Tomaszowa Mazowieckiego otrzymał zgłoszenie dotyczące kierowcy ciężarówki, który wykonywał dziwne manewry w rejonie zjazdu na Krzemienice, przy trasie S8. Na miejsce wysłano patrol.

Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zastali ciężarowy zestaw skierowany tyłem do zjazdu, a więc w kierunku przeciwnym do obowiązującego. Za kierownicą siedział 64-letni mieszkaniec Białegostoku, który nie potrafił wyjaśnić przyczyn swojego zachowania. Wszystko stało się jasne, gdy policjanci sięgnęli po alkomat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mężczyzna wydmuchał aż 2,5 promila. Stracił prawo jazdy i odpowie przed sądem. Za niebezpieczny wyczyn grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

policjaprawo i przepisyjazda pod wpływem alkoholu
Komentarze (3)