Policjant zatrzymał jadący za szybko samochód. Za kierownicą był pies
W amerykańskim stanie Kolorado doszło do niecodziennej sytuacji. Mężczyzna zatrzymany za przekroczenie prędkości, żeby uniknąć kary, postanowił zamienić się miejscami ze swoim psem.
18.05.2023 | aktual.: 18.05.2023 18:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mężczyzna został zatrzymany przez policję za jazdę z prędkością 52 mil na godzinę w strefie, gdzie obowiązywało ograniczenie do 30 mil. Kiedy funkcjonariusz zbliżał się do samochodu, był świadkiem niecodziennej sytuacji. Kierowca próbował zamienić się miejscami ze swoim psem, który siedział na miejscu pasażera. Później wysiadł z pojazdu i twierdził, że to nie on prowadził.
Zobacz także
Policjant miał obawy, że właściciel pojazdu może być nietrzeźwy. Kiedy go o to zapytał, ten nagle zaczął uciekać. Został schwytany bardzo szybko – zaledwie 20 metrów od samochodu. Niedługo po zatrzymaniu trafił do więzienia w hrabstwie Baca, gdzie usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu i/lub narkotyków, przekroczenia prędkości i stawiania oporu podczas zatrzymania. Pies trafił do przyjaciela kierowcy, gdy pan przebywał w areszcie.