Bolidami F1 po Nürburgringu. Za kierownicami gwiazdy sportu

Ponad 60 tysięcy fanów zebrało się na torze Nürburgring podczas wyjątkowego wydarzenia organizowanego przez Red Bulla. Wisienką na torcie był pokazowy przejazd bolidami F1 wykonany m.in. przez Sebastiana Vettela i Davida Coultharda.

Legendy F1 w wyjątkowym przejeździe po Nordschleife
Legendy F1 w wyjątkowym przejeździe po Nordschleife
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Gruppe C Photography, Red Bull Content Pool
Kamil Niewiński

14.09.2023 | aktual.: 14.09.2023 17:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Red Bull Formula Nürburgring bez wątpienia był prawdziwą gratką dla fanów motorsportu. Wydarzenie to pozwoliło zebranym na legendarnym niemieckim torze fanom zobaczenie z bliska pięknych sportowych bestii w akcji — nie tylko tych współczesnych, ale również absolutnych klasyków. Nie zabrakło oczywiście także znamienitych osobistości ze świata sportów motorowych.

Pokazy driftu, wystawy klasyków, sesje z gwiazdami — to skupiało sporo uwagi. Najwięcej zainteresowania zebrał jednak gwóźdź programu, czyli pokazowy przejazd bolidami F1 po legendarnej nitce Nordschleife. Wykorzystane zostały bolidy RB7 z 2011 r. i RB8 z 2012 r. Wyjątkowość tego wydarzenia została jednak podkreślona przez to, kto zasiadł za sterami tychże maszyn.

W przypadku RB8 był to David Coulthard — wicemistrz świata z 2001 r., który z Red Bullem związany jest na różne sposoby od 2005 r. W bolidzie RB7 znalazł się zaś nie kto inny, jak Sebastian Vettel, 4-krotny mistrz świata, który właśnie w RB7 zdobył swój drugi tytuł mistrzowski. Widok Niemca w tym właśnie bolidzie był dla wielu fanów niezwykle nostalgiczny. Dla samego Vettela zresztą też.

Czuję się, jakbym otworzył kapsułę czasu — po wejściu do auta od razu pojawiło się mnóstwo wspomnień. Występ na tak dużym torze i jazda w stylu, jaki mi odpowiada, jest świetną zabawą.

Sebastian Vettel4-krotny mistrz świata F1
Komentarze (0)