Bentley Turbo R Val‑d'Isère to jedno z najrzadszych kombi świata. Miał go sułtan Brunei
Rodzina królewska Brunei słynie z zamiłowania do wyjątkowych wytworów motoryzacji. Wśród wielu przykładów znajdziemy również bentleya z nadwoziem kombi. O aucie zrobiło się głośno po tym, jak niedawno trafiło do Wielkiej Brytanii.
08.04.2024 | aktual.: 08.04.2024 12:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy pieniądze nie grają roli, a auta, które są na rynku, nie do końca odpowiadają twoim potrzebom, stawiasz na indywidualne projekty. Właśnie tak w latach 80. i 90. robił sułtan Brunei, który wraz z rodziną wydał kilka miliardów dolarów na flotę ponad 7 tys. pojazdów. Prezentowany Bentley Turbo R był jednym z nich.
Królewska rodzina zamówiła 11 egzemplarzy w firmie karoseryjnej Robert Jankel Design. Auto od standardowego Turbo R wyróżnia się nie tylko wydłużonym dachem i większym bagażnikiem, ale i napędem na cztery koła. Projekt z 1992 roku został ochrzczony nazwą Val-d'Isère, na cześć francuskiej gminy słynącej z luksusowych ośrodków narciarskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
This Royal Bentley is More Expensive Than a McLaren F1!
Legenda głosi, że każda z 11 sztuk kosztowała 12 razy więcej niż standardowy Bentley Turbo R. Pod maską kombi znajdziemy ten sam silnik o pojemności 6,75 litra i mocy 300 KM.
Jeden z egzemplarzy trafił niedawno do Wielkiej Brytanii i stał się gwiazdą jednego z odcinków na youtubowym kanale "Horsepower Hunters".