Bentley Królowej Elżbiety II trafił do muzeum. To ostatni wyprodukowany egzemplarz
Specjalny egzemplarz przygotowany dla Jej Królewskiej Mości i zarazem ostatni reprezentant linii Mulsanne wraca do matecznika, gdzie uzupełni kolekcję Bentley Heritage.
27.11.2023 | aktual.: 27.11.2023 14:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zaprezentowany w 2009 roku Mulsanne był produkowany przez ponad dekadę. Ostatnia sztuka opuściła fabrykę w Crewe w 2020 roku. Był to naprawdę wyjątkowy egzemplarz, bo stworzony specjalnie dla królowej Elżbiety II.
Zielony lakier Barnato Green, błyszczące felgi i chromowane wstawki tworzą niesamowitą konfigurację. Jej uzupełnieniem jest oczywiście kremowe wnętrze z wełnianymi dywanikami, drewnem z orzecha i specjalnymi, królewskimi oznaczeniami.
Samochód wyróżnia się też brakiem podłokietnika (by królowa miała gdzie położyć torebkę) oraz specjalnym wyposażeniem. Na pokładzie znajdziemy m.in. policyjne oświetlenie, syreny oraz wyjątkowo głośny klakson.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pod maską za to bez niespodzianek. 575-konne V8 generujące 537 KM mocy z pewnością dawało radość szoferowi, jak i jego pasażerom. Szkoda, że królowa nie zdążyła nacieszyć się tym cudownym autem.
Teraz królewski Mulsanne zajmie zaszczytne miejsce w wyjątkowej, liczącej 45 aut kolekcji Heritage. Będzie trzecim Mulsanne w portfolio. Po prasowej wersji Speed i sztuce z numerem VIN 0002.