Beata Kozidrak z wyrokiem za jazdę po alkoholu. "Kara rażąco niewspółmierna"
6 miesięcy ograniczenia wolności z pracami społecznymi, 10 tys. zł grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów przez 5 lat – taką karę wyznaczył sąd Beacie Kozidrak, która została zatrzymana za prowadzenie pod wpływem alkoholu. To nie koniec sprawy.
10.11.2021 | aktual.: 14.03.2023 14:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zatrzymanie piosenkarki było szeroko komentowane – na początku września funkcjonariusze złapali 61-latkę, która prowadziła BMW w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wskazało, że miała ona ok. 2 promile alkoholu we krwi. Po jakimś czasie ujawniono, że przed wejściem do samochodu miała wypić ok. litr wina.
Kozidrak publicznie przeprosiła za swój czyn i powróciła na scenę. Sprawa trafiła w końcu do sądu. Wyrok to 6 miesięcy ograniczenia wolności z pracami społecznymi, zakaz prowadzenia pojazdów na 5 lat oraz 10 tys. zł grzywny na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
To nie koniec całego zajścia: Prokuratura Okręgowa zaskarży wyrok sądu w tej sprawie. "Ta kara jest rażąco niewspółmierna do okoliczności popełnienia czynu. Chodzi o stan nietrzeźwości oskarżonej i zagrożenie, jakie wywołała swoim czynem" – stwierdziła Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik prasowa prokuratury w rozmowie z "Faktem".