Audi RS3 ABT o mocy 470 KM. Alternatywa dla AMG

Kilka tygodni temu Mercedes zaprezentował piekielnie mocnego hatchbacka. Mowa oczywiście o modelu A45 S, którego dwulitrowy silnik generuje aż 421 KM. Jeśli jednak zamiast Mercedesa wolicie Audi - w dodatku mocniejsze - ABT ma dla was ciekawą propozycję.

Skromny wygląd dla wielu klientów może być ogromną zaletą.
Skromny wygląd dla wielu klientów może być ogromną zaletą.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

22.07.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mercedes-AMG A45 S jest bez wątpienia bardzo ciekawym samochodem. Pod jego maską pracuje przecież najmocniejszy seryjnie produkowany czterocylindrowy silnik w historii. Nie każdemu jednak przypadnie do gustu wygląd tego modelu. Auto wręcz kipi agresją, nie kryjąc mocy i osiągów. Fani bardziej zachowawczego stylu woleliby zapewne Audi RS3. Problem w tym, że jego silnik jest w stanie wykrzesać "tylko" 400 KM. Z pomocą przychodzą tunerzy.

ABT jest marką samą w sobie. Niemcy od lat udowadniają swój kunszt w modyfikacjach modeli koncernu Volkswagena. Tym razem do ich warsztatu trafiło ostatnie wcielenie Audi RS3, które poddano solidnej kuracji wzmacniającej. Specjaliści zamontowali wydajniejszy intercooler i ponownie zestroili jednostkę. Udało im się uzyskać moc 470 KM i aż 540 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Przy okazji zrezygnowano z elektronicznego ogranicznika prędkości. Teraz auto osiąga nawet 285 km/h. Czas sprintu do setki pozostaje natomiast nieznany, choć zapewne jest nieco lepszy niż seryjne 4,1 s. Co ważne, mimo zwiększonej mocy, RS3 nadal prezentuje się dość skromnie, choć oczywiście ABT dodało coś od siebie.

Obraz
© mat.prasowe

W dyfuzorze dumnie sterczą pokaźne, podwójne końcówki wydechu, które przyczyniają się do bardziej agresywnego brzmienia 2,5-litrowej pięciocylindrówki. Auto zostało też nieco obniżone i ubrane w nowe, czarne felgi, które mogą mieć rozmiar 19 lub 20 cali. Dodatkowa moc wymusiła zastosowanie wydajniejszych hamulców. Seryjne tarcze zastąpiono więc odpowiednikami o większej średnicy.

Wnętrze, podobnie jak nadwozie, pozostało dość zachowawcze, choć tu także co nieco zmieniono. ABT dorzuciło swoje dywaniki, wstawki z włókna węglowego i na nowo obszyło fotele czarną skórą z kontrastową, czerwoną nicią. W bezpośrednim zestawieniu z Mercedesem AMG A45 S nadal jednak wygląda to dość skromnie, co dla wielu klientów może stanowić dużą zaletę. Mimo sporego stażu na rynku, RS3 po kuracji ABT wydaje się ciekawą alternatywą dla najmocniejszych konkurentów.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/11]
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (1)