Używane Audi 100 C3 - typowe awarie i problemy

Audi 100 C3 zostało zaprezentowane w 1982 roku. Jego prototyp, Car 2000, miał premierę 3 lata wcześniej na targach motoryzacyjnych we Frankfurcie. Początkowo Niemcy planowali zmienić stosowaną od końca lat 60. nazwę 100 na 300, ale ponieważ z takiego oznaczenia korzystał już Mercedes, pomysł odrzucono.

Już rok po premierze w salonach marki pojawiło się odświeżone Audi 100 z poprawioną aerodynamiką. Pomimo że sylwetka auta wygląda na kanciastą i mało opływową, może się pochwalić imponującym jak na tamte czasy współczynnikiem oporu powietrza o wartości zaledwie Cx=0,3.

Samochód nazywany jest "cygarem" ze względu na owalne kształty bocznych części karoserii. Gdy patrzy się na niego z przodu, wyraźnie widać, jak nadkola i drzwi zwężają się przy progach i dachu.

W 1983 roku do sedana dołączyła bardziej pakowna wersja kombi (Avant). Wtedy też pojawiła się bardziej ekskluzywna odmiana oznaczona symbolem 200, ale to już zupełnie inna historia. Na rynku amerykańskim samochód sprzedawany był pod nazwą 5000.

Rok później ofertę Audi 100 C3 uzupełniła wersja quattro z innowacyjnym stałym napędem 4x4. W 1985 roku auto otrzymało kolejne nowatorskie rozwiązanie: w pełni ocynkowane nadwozie.

W 1988 niemiecki wóz przeszedł modernizację. Dwa lata później pod jego maską zagościł 120-konny, nowoczesny silnik wysokoprężny 2,5 TDI z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Model 100 C3 ze znaczkiem Audi produkowany był do 1991 roku. Miał jednak drugie życie: do 2004 roku wytwarzano go i sprzedawano w Chinach, ale pod nazwą HongQi CA 7200.

Benzynowe:

• R4 1,8 z gaźnikiem (75, 88-90 KM)
• R5 1,9 z gaźnikiem (100 KM)
• R5 2,0 (113-115 KM)
• R5 2,1 (136 KM)
• R5 2,2 (115, 120, 131-138 KM)
• R5 2,2 Turbo (165 KM)
• R5 2,3 (133, 136,-138 KM)

Diesle:

• R5 2,0 D (69 KM)
• R5 2,0 TD (87-100 KM)
• R5 2,4 D (82 KM)
• R5 2,5 TDI (120 KM)

Jeszcze dekadę temu Audi 100 C3 często gościło na polskich ulicach, obecnie niewiele tych samochodów jeździ po naszych ulicach. Coraz trudniej też znaleźć zadbaną sztukę. Na portalach aukcyjnych królują kompletne wraki albo egzemplarze wyeksploatowane do granic możliwości. Cygaro zalicza się do aut, przy których zakupie większą uwagę trzeba zwrócić na ogólny stan konstrukcji niż na konkretną wersję silnikową.

Najczęściej spotykaną przypadłością wszystkich motorów tego modelu są wycieki oleju silnikowego. Samochód ma już przecież swoje lata, a różnej maści uszczelniacze niestety nie są wieczne. Ingerencji mechanika może wymagać też osprzęt jednostki napędowej. Szwankuje również pompa paliwowa czy układ zapłonowy.

W wersjach wysokoprężnych najczęściej zawodzi układ wtryskowy, a w odmianach doładowanych turbosprężarka. Trwałością nie grzeszy również pasek klinowy. Przed zakupem auta warto sprawdzić, w jakim jest stanie. Gdy już podpiszecie umowę kupna-sprzedaży, niezwłocznie wymieńcie pasek rozrządu z całym osprzętem.

Dynamika? Topowe benzyniaki całkiem sprawnie radzą sobie z rozpędzeniem tej z pozoru ciężkiej gabloty (jej waga to zaledwie od 1080 do 1500 kg). Nie liczcie jednak na to, że jak równy z równym powalczycie z mocniejszymi wersjami BMW Serii 5 E32. Z diesli warto wybrać właściwie tylko najmocniejszy motor 2,5 TDI.

Pozostałym, choć są w miarę oszczędne, wyraźnie brakuje mocy.

W przednim zawieszeniu Audi 100 C3 zastosowano kolumny MacPhersona, a z tyłu układ niezależnych wahaczy. Napęd w zależności od wersji przekazywany jest na koła przedniej osi lub stale na wszystkie koła. Do wyboru są cztery skrzynie biegów: 4- i 5-stopniowa manualna, a także 3- i 4-biegowa automatyczna.

Największym problemem Audi 100 C3 są wszechobecne wycieki. Podczas oględzin warto zwrócić uwagę na silnik i stan skrzyni biegów. Oprócz nieszczelności występuje również problem hałasujących łożysk, które w egzemplarzach z większymi przebiegami trzeba będzie wymienić. Spotykane są także przypadki awarii wewnętrznego przegubu przekładni.

Wycieki występują również we wspomaganiu układu kierowniczego. Zwykle regeneracji wymaga pompa wspomagania oraz przekładnia kierownicza. Przed zakupem Audi 100 C3 koniecznie sprawdźcie, w jakim stanie są jej uszczelnienia – zaawansowany wiek niestety robi swoje.

Do kosztów remontu maglownicy trzeba będzie doliczyć drążki kierownicze i ich końcówki. Nieszczelności pojawiają się też w układzie chłodzenia.

Kupując auto, którego historia sięga początku lat 80., nie wolno pominąć oględzin układu hamulcowego. Szanse, że nie trzeba będzie wymienić żadnego z przewodów, są raczej nikłe. Nawet jeśli sprawiają wrażenie sprawnych, dla własnego bezpieczeństwa lepiej je usunąć i zastąpić nowymi. Kapryśne bywają też zaciski i cylinderki.

Teoretycznie nie trzeba nikogo przekonywać, że jazda z wymęczonym układem hamulcowym może skończyć się tragicznie. W praktyce jednak nie wszyscy traktują to poważnie.

Choć zawieszenie Audi 100 C3 to bardzo solidna konstrukcja, za pewnością i tak będzie wymagało porządnego doinwestowania. W najbardziej zadbanych egzemplarzach wizyta u mechanika skończy się na naprawie kilku metalowo-gumowych elementów.

Niestety, większość sztuk będzie wymagała kompleksowego remontu, łącznie z wymianą łożysk kół, amortyzatorów i sprężyn.

We wnętrzu auta zwróćcie uwagę na stan tapicerki drzwi, która z czasem lubi odpadać, oraz na sprawność klimatyzacji.

W Audi 100 C3 dość często dochodzi bowiem do uszkodzenia sprężarki układu. Próby czasu nie wytrzymuje też stacyjka. Alternator i rozrusznik to kolejne słabe punkty tego modelu – na szczęście tak drobne problemy dotyczą większości samochodów używanych i bardzo łatwo je wyeliminować.

Jeśli zdecydowaliście się na zakup Audi 100 C3, to z pewnością macie niebanalne podejście do motoryzacji. Większość klientów szukających Audi za niewielkie pieniądze zwykle decyduje się na 80 B4, 100 C4 czy jeszcze nowsze A4 B5. Cygaro to auto dla konesera tej niemieckiej marki. Niestety, egzemplarze oferowane na rynku używanych to w dużej mierze skarbonki bez dna w fatalnym stanie.

Kupowanie zajeżdżonego do granic możliwości samochodu nie ma większego sensu, ponieważ doprowadzenie go do stanu używalności zajmie wieki i pochłonie ogromne pieniądze. Znacznie bezpieczniej wybrać się po zadbaną sztukę do Niemiec. Będzie droższej, ale na pewno nie pożałujecie takiego zakupu. Co przyciąga klientów do tego modelu?

Wyrazisty, toporny styl i doskonały napęd 4x4, bo o dobrych osiągach możecie raczej zapomnieć. Auto nie jest co prawda tak kultowe jak BMW Serii 5 E28 czy Mercedes W123, nie daje też takiej frajdy z jazdy, ale z pewnością jest bardziej oryginalne i trudniej spotkać je na ulicy. Ten samochód po prostu trzeba lubić bez racjonalnego wytłumaczenia.