57 punktów karnych w kilkanaście sekund. Wpadł przez rządową mapę
Policjanci z Zielonej Góry zatrzymali 33-letniego kierującego, który za sprawą solidnej kombinacji wykroczeń "uzbierał" aż 57 punktów karnych w rekordowym tempie. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
29.03.2023 23:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zastanawiacie się jakie składniki potrzebne są do otrzymania takiego wyniku? Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość, przejechał podwójną linię ciągłą, nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa i rozmawiał przez telefon. To jeszcze nie wszystko. Podczas dalszych czynności okazało się, że jego samochód nie ma ważnych badań technicznych, zaś sam kierujący był w stanie po użyciu alkoholu (wartość do pół promila) oraz miał zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy i skierowali sprawę do sądu, który może orzec karę aresztu lub grzywny.
Warto wspomnieć, że do zatrzymania doszło na ulicy Warszawskiej w Sulechowie. Dlaczego to takie istotne? Ponieważ policjanci pojawili się tam za sprawą zgłoszeń w Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. To właśnie tam mieszkańcy zakomunikowali potrzebę większego nadzoru.