27 lutego ogólnopolska akcja policji "Prędkość". Funkcjonariusze apelują i ostrzegają
Choć policja zapowiadała na ten rok mniej akcji o charakterze ogólnopolskim, ich częstotliwość względem 2019 roku zdaje się nie spadać. 7 dni po ostatniej, funkcjonariusze skupią się na kierowcach, którzy przekraczają prędkość. Policjanci zapowiadają jednak, że przyjrzą się wszystkim, którzy łamią przepisy.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już we czwartek, 27 lutego, policja przeprowadzi ogólnopolską akcję "Prędkość". Głównym celem działań kontrolno-prewencyjnych będzie egzekwowanie od kierowców przestrzegania ograniczeń prędkości, w celu zmniejszenia ryzyka powstania wypadków. Policjanci zapowiadają jednak, że będą zwracać uwagę na każdego, kto nie będzie stosował się do obowiązujących przepisów.
Policja będzie kontrolowała prędkość kierowców zarówno statycznie, jak i dynamicznie. W tym drugim przypadku, funkcjonariusze szczególną nadzieję pokładają w wyspecjalizowanej grupie SPEED. Zjawisko znacznego przekraczania prędkości jest w Polsce coraz częstszym zjawiskiem. W ubiegłym roku policjanci zatrzymali za przekroczenie o ponad 50 km/h 49 tys. praw jazdy, czyli blisko dwa razy więcej niż w 2018 roku.
Funkcjonariusze podkreślają, że to właśnie nadmierna prędkość i niedostosowanie jej do panujących warunków są najczęstszą przyczyną wypadków drogowych. Narażeni na obrażenia czy śmierć są nie tylko kierowca i pasażerowie, ale także inni uczestnicy ruchu.
Dlatego policja apeluje, żeby nie tylko przestrzegać ograniczeń prędkości, ale także zachowywać szczególną ostrożność i zwalniać w miejscach, gdzie szczególnie często dochodzi do wypadków z udziałem pieszych i rowerzystów.
