Zwariowana taksówka Tesli
Wiemy już, że najciekawszą trasą dla taksówki może być północna pętla toru Nurburgring, zlokalizowanego w Niemczech, wśród zieleni. Pora więc przyjrzeć się taksówce, która jest najbardziej ekologicznym pojazdem służącym do przewożenia pasażerów. Mowa o zwariowanej taxi-Tesli.
13.10.2009 | aktual.: 02.10.2022 18:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wiemy już, że najciekawszą trasą dla taksówki może być północna pętla toru Nurburgring, zlokalizowanego w Niemczech, wśród zieleni. Pora więc przyjrzeć się taksówce, która jest najbardziej ekologicznym pojazdem służącym do przewożenia pasażerów. Mowa o zwariowanej taxi-Tesli.
Pewna firma kontrolująca taksówki w Nowym Jorku ma wystarczająco pieniędzy aby posiadać główną siedzibę niedaleko Monako, ale także aby w swoje szeregi wprowadzić Teslę Roadstera.
Niestety, jak się okazuje "nie ma ryby bez ości". Po pierwsze, do taksówki trudno przyczepić jakiekolwiek znaczki magnetyczne, które na co dzień spotyka się na "taryfach" w Nowym Jorku, gdyż nadwozie Tesli jest zrobione z włókna węglowego. Po drugie, nie ma tutaj mowy o jakiejkolwiek przestrzeni bagażowej, bowiem większość dostępnych przestrzenii zajmują baterie. Po trzecie i ostatnie, na pokładzie samochodu mogą się znajdować tylko dwie osoby: w tym przypadku kierowca i jeden pasażer.
Trochę się to nie kalkuluje, ale wydaje mi się, że tutaj chodzi głównie o reklamę...
Źródło: jalopnik