Zorganizował kulig dzieciom. Był kompletnie pijany

W potężne tarapaty wpakował się 42-letni mieszkaniec Ropczyc (woj. podkarpackie), który znajdując się pod wpływem alkoholu, usiadł za kierownicą samochodu osobowego i zorganizował kulig swoim dzieciom. Mężczyzna za nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

Zorganizował kulig dzieciom. Był kompletnie pijany
Zorganizował kulig dzieciom. Był kompletnie pijany
Źródło zdjęć: © Pixabay | Efraimstochter
Łukasz Kuczera

12.12.2022 | aktual.: 12.12.2022 12:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W okresie zimowym nie brakuje osób, które decydują się na zorganizowanie dla najmłodszych kuligu. Niestety często nie jest to tradycyjny zaprzęg, a zwykłe sanki przyczepione do samochodowego zderzaka i jazda po publicznych drogach. Nierzadko dochodzi przy tym do złamania prawa, a taka sytuacja miała miejsce na Podkarpaciu.

Zorganizował kulig dzieciom. Był kompletnie pijany

W niedzielę przed godz. 17 policjanci otrzymali zgłoszenie od jednego z zatroskanych mieszkańców Ropczyc, który dostrzegł, jak po ulicy Sucharskiego przemieszcza się samochód osobowy z przyczepionymi do niego sankami. Dodatkowo manewry kierowcy audi wskazywały, że może on znajdować się pod wpływem alkoholu.

Mundurowi przyjęli zgłoszenie i udali się we wskazany rejon. Po przybyciu na miejsce dostrzegli osobowe audi, którego kierowca jeździł w koło i ciągnął na sankach dwójkę dzieci. Dla 42-latka był to początek problemów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Policjanci przebadali mieszkańca Ropczyc alkomatem i okazało się, że w organizmie kierowcy znajdują się ponad dwa promile alkoholu. Mężczyzna, znajdując się pod wpływem alkoholu, wsiadł za kierownicę i zorganizował kulig dla swoich dzieci w wieku 13 i 14 lat. W tej sytuacji zatrzymano mu prawo jazdy, a uczestnicy kuligu trafili pod opiekę matki.

42-latek za swoje zachowanie i narażenie dzieci na utratę zdrowia odpowie przed sądem. Jego historia powinna być przestrogą dla innych. Policja przypomina bowiem, że na drogach publicznych obowiązuje zakaz ciągnięcia za pojazdem osoby na nartach, sankach, wrotkach lub innym podobnym urządzeniu.

Organizacja kuligu w taki sposób jest niedozwolona. Ciągnięcie samochodem osób na sankach czy nartach jest wykroczeniem, za które kierowca może zostać ukarany mandatem. Jeśli podczas kuligu za samochodem lub innym pojazdem dojdzie do wypadku, którego skutkiem będzie ciężki uszczerbek na zdrowiu lub śmierć, sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.

Komentarze (3)