Zaprosił policjantów na pogawędkę. Nie byli zadowoleni
Pewien mężczyzna z Dolnego Śląska zgłosił mundurowym, że został pobity. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, to łapali się za głowy.
29.05.2023 | aktual.: 29.05.2023 17:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do sytuacji doszło w Strzelinie (woj. dolnośląskie). Na numer alarmowy 112 zadzwonił jeden z mieszkańców, twierdząc, że został pobity przez dwóch nieznanych mężczyzn. Dodał też, że o własnych siłach doszedł po pobliskiej ławki, gdzie będzie oczekiwał na przyjazd policjantów.
Patrol, który niedługo po zgłoszeniu pojawił się na miejscu ustalił, że do żadnego pobicia nie doszło, a a mężczyzna w wyniku najprawdopodobniej upojenia alkoholowego całą historię wymyślił, gdyż miał tej nocy nieodpartą chęć porozmawiania z mundurowymi na wiele nurtujących go tematów. Teraz będzie miał dodatkowo okazję wygadać się w sądzie.