To nie kolejny projekt Lego, lecz chiron ze złomu. Jest wart małą fortunę

Kolejny chiron od Lego? To, co widzicie na zdjęciu, z daleka faktycznie może przypominać zabawkę. Tak naprawdę jest to jednak pełnowymiarowy model zbudowany w Tajlandii z metalowych odpadków. Co ciekawe, "pojazd" został już sprzedany.

Aż trudno uwierzyć, że powstał ze złomu.
Aż trudno uwierzyć, że powstał ze złomu.
Źródło zdjęć: © fot. Zrzut ekranu z z youtube
Aleksander Ruciński

22.02.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Samochodowe repliki zdecydowanie dzielą się na te mniej i bardziej udane. Opisywana z pewnością należy do drugiej kategorii. Odwzorowanie kształtów i wymiarów zasługuje na podziw, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę, że twórcy korzystali wyłącznie z metalowych odpadów znalezionych na złomowisku.

Scrap Metal Bugatti in Thailand

Pojazd powstał w Tajlandii i wraz z drugim, podobnym chironem był eksponatem muzeum Scrap Metal Art Thailand. Jest tam więcej podobnych dzieł. Zwiedzający mogą podziwiać m.in. 30-metrowe transformersy, a także wiele prac inspirowanych motoryzacją. Obok wspomnianych bugatti znajdziemy również repliki Mercedesa 300 SL czy Ferrari 250 GTO.

Chiron przebija jednak wszystko. Jeden ze szwedzkich fanów takich dzieł najwyraźniej był podobnego zdania, gdyż postanowił odkupić imponujący eksponat. Auto zbudowane ze złomu już niebawem zostanie zapakowane w kontener i wysłane na Północ Europy.

Nieoficjalnie wiadomo, że nowy właściciel wyłożył równowartość 30 tys. dolarów. To kwota, za którą kupicie już całkiem przyzwoity - i przede wszystkim jeżdżący - samochód. Z pewnością jednak nie będzie on aż tak wyjątkowy jak opisywane bugatti.

Komentarze (2)