Zakończono śledztwo w sprawie wypadku Schumachera
Francuska prokuratura zajmująca się sprawą wypadku narciarskiego Michaela Schumachera oficjalnie zakończyła śledztwo.
18.02.2014 | aktual.: 08.10.2022 09:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie wypadku Michaela Schumachera, do którego doszło w kurorcie narciarskim Mirebel we Francji. Już wcześniej wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu, jednak doszukiwano się popełnienia przestępstwa przez właścicieli stoku czy producentów sprzętu narciarskiego, którego używał siedmiokrotny mistrz świata.
Michael Schumacher uderzył głową o kamień. Mimo że miał kask, poniesione obrażenia okazały się tragiczne w skutkach. Prokurator zajmujący się tą sprawą Patrick Quincy oświadczył oficjalnie, że nie znaleziono winnych tego zdarzenia.
Z oficjalnego oświadczenia wynika, że śledztwo zostało zakończone 12 lutego. Do wypadku doszło 29 grudnia i zaraz po nim kierowca został przetransportowany do szpitala w Grenoble, gdzie przeszedł operację. Od tamtej pory legenda sportów motorowych znajduje się w śpiączce. Od trzech tygodni lekarze bezskutecznie próbują wybudzić kierowcę.
Najnowsze nieoficjalne informacje dotyczące stanu zdrowia Michaela Schumachera wskazują jednak, że został on już wybudzony i reaguje na podstawowe bodźce. Czekamy na potwierdzenie tych dobrych wieści.