Pojechał na policję po pijaku. Dzień wcześniej zabrali mu za to prawo jazdy

Najwyraźniej powiedzenie, że uczymy się na błędach nie trafia do każdego. Przykładem jest mężczyzna z powiatu karkonoskiego, który w związku z postępowaniem w sprawie jazdy pod wpływem alkoholu przyjechał na komisariat autem na podwójnym gazie.

Polska należy do czołówki państw UE pod względem liczby kontroli trzeźwości
Polska należy do czołówki państw UE pod względem liczby kontroli trzeźwości
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja

19.07.2023 | aktual.: 20.07.2023 08:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Początek tej historii miał miejsce w Piechowicach (woj. dolnośląskie). Tam 31-letni mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej przez lokalny patrol. Okazało się, że jest on nietrzeźwy. Badanie wykazało wówczas, że mężczyzna miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. W związku z tym funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.

Następnego dnia w związku z toczonym postępowaniem mężczyzna udał się do Komisariatu II Policji w Jeleniej Górze. Jedna z policjantek podczas czynności wyczuła od 31-latka zapach alkoholu, choć ten twierdził, że jest trzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie blisko 1 promil. Mężczyzna przyjechał do komisariatu swoim samochodem, który zaparkował obok komisariatu, co zarejestrowały kamery monitoringu.

Teraz 31-latek za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.

Komentarze (5)