Wyświetlacz AMOLED jako lusterko wsteczne w wyścigowym Audi R18
Jeśli przyjrzycie się wyścigowemu modelowi Audi R18, zauważycie, że auto nie ma tylnej szyby. Uczestniczący w 24-godzinnym wyścigu Le Mans kierowcy musieli więc do tej pory opierać się wyłącznie na lusterkach bocznych, co na dłuższą metę może być uciążliwe. Audi postanowiło rozwiązać ten problem efektownie i efektywnie.
29.05.2012 | aktual.: 12.10.2022 13:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli przyjrzycie się wyścigowemu modelowi Audi R18, zauważycie, że auto nie ma tylnej szyby. Uczestniczący w 24-godzinnym wyścigu Le Mans kierowcy musieli więc do tej pory opierać się wyłącznie na lusterkach bocznych, co na dłuższą metę może być uciążliwe. Audi postanowiło rozwiązać ten problem efektownie i efektywnie.
24-godzinny wyścig Le Mans jest najważniejszym wyścigiem długodystansowym w corocznym kalendarzu tego typu imprez. Nic więc dziwnego, że Audi pragnie się do niego przygotować najlepiej, jak to możliwe. W końcu firma broni tytułu zdobytego w ubiegłym roku, kiedy to wygrała rywalizację z najgroźniejszym rywalem - Peugeotem, którego samochody zajęły miejsca 2.-5.
Jednym z czynników, który ma pomóc kierowcom Audi w tym roku, będzie cyfrowe lusterko wsteczne w formie nowoczesnego wyświetlacza AMOLED umieszczonego w tradycyjnym miejscu. Kierowca widzi na ekranie obraz z kamery znajdującej się tuż za anteną samochodu.
Wierząc oświadczeniu prasowemu Audi, inżynierowie niemieckiego producenta w taki sposób dobrali parametry obu urządzeń, że obraz widziany na wyświetlaczu jest bardzo ostry i czysty w każdych warunkach. Podobno nawet gdy kamera oświetlona jest jasnym snopem światła, kierowca nadal doskonale widzi, co dzieje się za pojazdem.
Czy to rozwiązanie pomoże kierowcom Audi w tegorocznej edycji 24 Hours Le Mans? Odpowiedź na to pytanie poznamy już niebawem, ponieważ wyścig zaplanowano na 16/17 czerwca 2012 roku.
Źródło: WCF
