Wypadek ponad 1500-konnego Lambo [wideo]
Wyścigi na prostych (1/2, 1/4 czy 1 mili) wydają się bardzo łatwym i bezpiecznym sportem. Kierowca musi popisać się błyskawicznym startem i szybkimi zmianami biegów. Gorzej jest, kiedy wieje silny wiatr. Wtedy jazda na wprost przy prędkości ponad 370 km/h nie jest już taka łatwa.
28.10.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W wyścigach na prostych większość zależy od samochodu - czy został dobrze przygotowany, czy ma wystarczający zapas mocy, czy opony są w dobrym stanie. Głównym bohaterem filmu poniżej jest Lamborghini Gallardo przygotowane przez firmę Underground Racing. Z pomiarów wynika, że auto dysponuje mocą w przedziale od 1500 do nawet 1900 koni mechanicznych. Prawie 2 razy tyle, co Bugatti Veyron.
Akcja dzieje się na słynnej prostej Texas Mile. W miniony weekend obywała się tam próba bicia rekordu prędkości osiągniętej na dystansie 1 mili. Za kierownicą piekielnie mocnego Lambo zasiadł Richard Holt. Udało mu się rozpędzić auto do prędkości przeszło 375 kilometrów na godzinę.
Jednak wiatr był zbyt silny i po wypuszczeniu spadochronu, który służy Gallardo jako hamulec aerodynamiczny, Richard stracił panowanie nad pojazdem. Lambo wyleciało z toru przy prędkości około 160 km/h.
Underground Racing Twin Turbo Gallardo Crashes At 200+MPH Texas Mile
Dopiero po rozcięciu karoserii Richardowi udało się wydostać ze zmiażdżonego pojazdu. Klatka bezpieczeństwa robi swoje - kierowca wzięty został na obserwację do szpitala, w którym stwierdzono, że nie doznał większych obrażeń.
Źródło: Autoblog