Wybił pałką szyby w aucie i schował się w garażu. To jednak nie koniec przewinień
W Małopolsce agresywny kierowca fiata wybił pałką teleskopową szyby w zaparkowanym peugeocie. Gdy namierzyła go policja, zaczął uciekać i wjechał do garażu. To jednak nie był koniec jego problemów.
22.04.2021 | aktual.: 14.03.2023 16:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W województwie małopolskim doszło do niecodziennej sytuacji. Dyżurny Komisariatu Policji w Trzebinii (powiat chrzanowski) otrzymał w nocy 19 kwietnia informację o zdewastowaniu peugeota przez agresywnych młodych mężczyzn.
Małopolska. Pałką teleskopową wybił szyby w peugeocie
Według relacji zgłaszającego auto było zaparkowane przy zalewie Chechło, gdy nagle podjechał do niego fiat z trzema mężczyznami w środku. Wysiadło dwóch i jeden z nich pałką teleskopową rozbił przednią i dwie boczne szyby peugeota.
Uciekinierzy zabarykadowali się w garażu
Dyżurny wysłał patrole, by odnaleźć opisanego fiata. Samochód został zauważony w Trzebinii. Kierujący jednak, na widok policjantów, zaczął uciekać. W pewnym momencie wjechał do garażu na jednym z trzebińskich osiedli i zabarykadował drzwi od środka.
"Pomimo wezwania do natychmiastowego otworzenia drzwi mężczyźni nie reagowali. W związku z powyższym podjęto decyzję o powiadomieniu Państwowej Straży Pożarnej i siłowym wejściu do garażu. Po kilkunastu minutach jednak zamknięte w środku osoby dobrowolnie otworzyły drzwi" – relacjonuje trzebińska policja.
Naruszył zasady kwarantanny domowej
Dwóch 25-letnich mężczyzn zostało przesłuchanych w charakterze świadków. 28-letni kierowca fiata, który wybił pałką szyby w peugeocie, usłyszał natomiast zarzuty uszkodzenia mienia, kierowania w stanie nietrzeźwości. Okazało się też, że był już wcześniej skazany za to samo przestępstwo.
To jednak nie wszystko. Policjanci ustalili też, że agresywny 28-latek powinien przebywać w tym czasie na kwarantannie. Poinformowali więc sanepid. Mężczyzna odpowie więc również za naruszenie przepisów sanitarnych.