Wspaniałe Ferrari 308 z Polski. Przebieg jest niski w przeciwieństwie do ceny
308 z pewnością nie zalicza się do grona najważniejszych modeli w historii Ferrari, lecz trudno odmówić mu oczywistych zalet ubranych w nadwozie, które zestarzało się zaskakująco dobrze. Charakterystyczny styl drugiej połowy lat 70. kusi po dziś dzień. Szczególnie, gdy mamy do czynienia z wyjątkowo zadbanym egzemplarzem.
24.03.2020 | aktual.: 22.03.2023 12:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do tego grona z pewnością zalicza się prezentowana sztuka wystawiona na sprzedaż w katowickim salonie Ferrari. Egzemplarz z 1979 roku przez całe swoje życie przejechał zaledwie 14 tys. km. Przez ten czas był regularnie serwisowany, co pozwoliło utrzymać go w stanie bliskim ideałowi.
308 produkowane przez dekadę doczekało się ponad 12 tys. sztuk, co jak na ówczesne Ferrari jest imponującym wynikiem. Trudno więc określać ten model mianem wyjątkowego unikatu, lecz z pewnością może być to świetna propozycja dla poszukujących włoskiego klasyka, który będzie cieszył oko jeszcze przez długi czas.
Napęd idzie w parze z dynamiczną prezencją. 2,9-litrowe V8 o mocy 255 KM robi wrażenie nawet dziś. 308 z tym silnikiem osiąga setkę w 6,7 sekundy i rozpędza się maksymalnie do 247 km/h. Oznacza to, że wyprzedzi was połowa hot hatchy dostępnych na rynku, ale żaden z nich nie będzie tak stylowy, jak włoskie nadwozie zaprojektowane przez Leonardo Fioravantiego.
Niestety, jak to zwykle bywa w przypadku dobrze zachowanych klasyków, cena nie jest niska. Katowicki dealer Ferrari żąda kwoty 135 300 euro, co w przeliczeniu daje nieco ponad 600 tys. zł. Do tego trzeba jeszcze doliczyć podatek VAT. Ogłoszenie znajdziecie tutaj. Jacyś chętni?