Włosy, popcorn, monety – dziwne pokrycia samochodów [cz. 1]
Nowe felgi, dodatkowe spojlery, oklejenie nadwozia - istnieje wiele sposób na zmianę wyglądu samochodu. Niektórzy mają pomysły dalece odbiegające od standardowych.
15.10.2014 | aktual.: 08.10.2022 08:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Owłosiony Fiat 500
Maria Lucia Mugno pobiła niedawno własny rekord Guinnessa z 2010 r. w kategorii "najbardziej owłosione auto świata". Pokryła ona klasycznego Fiata 500 w sumie 120 kg ludzkich włosów. To wynik lepszy od dotychczasowego o 20 kg. Mugno twierdzi, że włosy to "symbol miłości i pokoju".
Proces przerabiania samochodu zajął 150 roboczogodzin. Włoszka wykorzystała włosy sprowadzone z Indii, ponieważ twierdzi, że są one mocniejsze od włosów Europejczyków.
Chociaż pojazd wygląda ekscentrycznie i włosami ma wyściełane nawet wnętrze, Marica Lucia Mugno korzysta z niego na co dzień. Importowane włosy nie są tanie, z tego powodu Fiat 500 jest wyceniany na ok. 80 000 euro.
Volkswagen Golf w popcornie
Volkswagen Golf II z karoserią przybraną popcornem to dzieło Lucasa Danehnla. Niemiec jest studentem Akademii Sztuk Pięknych w Brunszwiku.
Prace nad samochodem trwały rok. Danehnl tłumaczył, że za obiekt wybrał Golfa z 1983 r., ponieważ jest symbolem jego generacji. Popcorn z kolei przywołuje w nim wspomnienia związane z radosnymi chwilami spędzonymi z rodziną i przyjaciółmi.
Volkswagen Garbus pokryty drewnem
Widoczny na zdjęciach Volkswagen Käfer należy do Momira Bojica. Liczący sobie obecnie 71 lat Bośniak zaczął przyozdabiać swoje auto drewnem w 2005 r., a skończył w 2007 r.
Garbusa pokrywa 50 000 kawałków dębiny. Drewno zostało nałożone nawet na wycieraczki. Dębowe są też m.in. środkowe sekcje tylnych lamp.
Volkswagen Beetle w monetach
Skoro jesteśmy już przy Garbusach, to przyjrzyjmy się modelowi najnowszej generacji. Beetle pokryty 10 000 monet należy do pewnej Chinki.
Zbierała ona bilon przez 5 lat. Następnie zleciła dwóm osobom przyklejenie monet na pokrytą winylem karoserię, co zajęło im 40 godzin. Monety mają wartość ok. 800 dol.
Kwiatowy Matiz
Brytyjski oddział Chevroleta zaprezentował w 2006 r. Matiza przyozdobionego kwiatami. Firma w zleciła stworzenie niezwykłej wersji miejskiego auta znanej na Wyspach florystce Pauli Pryke, współpracującej m.in. z Kate Winslet i Sienną Miller.
Matiz został przystrojony gerberami. Pojazd powstał w celach promocyjnych. Na pomysł wpadli specjaliści od marketingu General Motors po przestudiowaniu wyników badań, z których wynikało, że 28% kobiet przy wyborze samochodu kieruje się głównie względami estetycznymi, w tym kolorem.
MINI i kryształy Swarovskiego
Kanadyjczycy Ken i Annie Burkitt użyli aż miliona kryształów Swarovskiego do stworzenia modelu MINI American Icon. Jak podpowiada nazwa auta, na nadwoziu znalazły się symboliczne dla USA obiekty i miejsca, np. góra Rushmore czy Statua Wolności. Kolory kryształów też mają znaczenie – 50 różnych barw to odwołanie do 50. stanów.
Pojazd można oglądać w Londynie, w Ripley's Believe It or Not Museum ("muzeum uwierz lub nie"). Placówka jest swoistym hołdem dla Roberta L. Ripleya, żyjącego w latach 1890–1949 rysownika, dziennikarza, kolekcjonera i podróżnika, który odwiedził 201 krajów.
Mini Cooper with 1,000,000 Swarovski Crystals in London!
Potłuczone Maserati Quattroporte
Luca Pancrazzi stworzył Maserati Quattroporte, które z pewnością nie przeszłoby żadnych testów bezpieczeństwa. Do samochodu trudno wsiąść bez narażenia się na pokaleczenie.
Włoski artysta przymocował do pojazdu potłuczone szkło. Konkretnie 800 kg. Maserati można było oglądać m.in. na moskiewskim biennale sztuki w 2007 r.
Ford Capri w samochodzikach
General Carbunkle ("carbuncle", czyli "karbunkuł", to zarówno określenie rubinu i granatu, jak i czyraka) ma na sobie 4342 modelików. Ford Capri to dzieło brytyjskiego artysty zwącego się (nomen omen) James Ford.
Samochód nawiązuje do Generała Lee, czyli Dodge'a Chargera z serialu "Diukowie Hazzardu".
MG Midget w pasach bezpieczeństwa
Ann Conte i Jeanne Wiley odnalazły na amerykańskiej prowincji mocno zniszczony egzemplarz modelu MG Midget. Samochód pełnił funkcję składziku na drewno opałowe.
Artystki postanowiły, że roadster posłuży im do upowszechniania idei recyklingu. MG ma karoserię zrobioną z ponad 450 m starych pasów bezpieczeństwa. Fotele zostały wykonane z materiałów przetwarzalnych. Tylne lampy to ręczna ceramika.