"Wjechał" samochodem do sklepu, bo dostał łóżko bez materaca

Sytuacja, która miała miejsce w jednym z brytyjskich sklepów Tesco przypomina hasło kampanii społecznej sprzed kilku lat - "Bo zupa była za słona". Robert Caton z miasta Andover wjechał swoim Rollsem "do" sklepu, gdyż dostarczono mu łóżko bez materaca.

"Wjechał" samochodem do sklepu, bo dostał łóżko bez materaca
Bartosz Pokrzywiński

01.09.2009 | aktual.: 02.10.2022 18:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sytuacja, która miała miejsce w jednym z brytyjskich sklepów Tesco przypomina hasło kampanii społecznej sprzed kilku lat - "Bo zupa była za słona". Robert Caton z miasta Andover wjechał swoim Rollsem "do" sklepu, gdyż dostarczono mu łóżko bez materaca.

Brzmi absurdalnie, ale to prawda. Robert zamówił przez telefon z Tesco piękne łóżko do swojego mieszkania. Kiedy produkt został dostarczony okazało się, że jest to sama rama bez materaca. Rozwścieczony Caton udał się więc do pobliskiego sklepu i po prostu wjechał do środka.

Oprócz budynku i kilku przestraszonych ludzi najbardziej ucierpiał jednak ogromny Rolls-Royce Silver Spirit z 1983 roku. Teraz Robert zamiast wylegiwać się na swoim nowym łóżku, czeka niecierpliwie w areszcie na 25 września, kiedy to zostanie ogłoszony wyrok.

Bo zupa była za słona.

Źródło: autoblog.com

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)