Wielki Test Flotowy 2014 - relacja

Ósma rano, piękna słoneczna pogoda i temperatura nieprzekraczająca 10 stopni Celsjusza - takie warunki przywitały w środowy poranek menedżerów i osoby związane z flotą na terenie Autodromu Automobilklubu Polski w Warszawie. Tego dnia odbyła się jedyna taka impreza w Polsce, podczas której testerzy mieli do dyspozycji blisko 100 samochodów różnych klas.

Wielki Test Flotowy 2014 - relacja
Źródło zdjęć: © Fot. Maciej Gis
Maciej Gis

08.04.2014 | aktual.: 30.03.2023 13:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wybór marki lub grupy aut flotowych to twardy orzech do zgryzienia. Bez odpowiedniego doświadczenia w branży trudno obiektywnie porównać i wybrać najlepszą propozycję dla danej firmy. Celem plebiscytu i Wielkiego Testu Flotowego jest przyznanie tytułu Najlepszego Samochodu Flotowego w każdej z 16 kategorii oraz wyróżnienia dla motoryzacyjnej marki flotowej, usługi flotowej, produktu flotowego i osobowości flotowej (głosowanie internetowe). Aby móc wręczyć pierwszą z nagród, potrzebne jest przeprowadzenie rzetelnych testów.

Obraz
© fot. Maciej Gis

Bez wątpienia najlepszą grupą do testowania tych aut są sami odbiorcy, czyli menedżerowie oraz osoby odpowiedzialne za pojazdy flotowe w firmach. To właśnie oni wiedzą, jakie cechy pojazdu są najważniejsze i na co trzeba zwrócić szczególną uwagę.

Samochody testowe

Wszystkie samochody biorące udział w testach zostały podzielone przy pomocy Polskiego Związku Motoryzacyjnego na segmenty. Pierwszą grupę tworzyły pojazdy miejskie. Charakteryzują się one niedużymi wymiarami zewnętrznymi, niskim zużyciem paliwa i małym bagażnikiem. Tę grupę reprezentowały m.in. Volkswagen up!, Škoda Citigo, Fiat Panda i Citroën C1.

Volkswagen Up
Volkswagen Up© fot. Maciej Gis

Kolejną grupę stanowiły auta małe. Służą one przede wszystkim do jazdy po miejskich drogach, ale też sprawdzają się na krótkich pozamiejskich trasach. Na lotnisku tę grupę reprezentowały na przykład: Hyundai i20, Peugeot 208, Toyota Yaris czy Škoda Fabia. Uzupełnieniem segmentu B były sedany, takie jak: Škoda Rapid, Citroën C-elysee, Peugeot 301. Ich główną zaletą jest większy bagażnik.

Peugeot 301
Peugeot 301© fot. Maciej Gis

Segment C reprezentowany był przez takie pojazdy, jak: Citroën C4, Ford Focus, Hyundai i30, Kia cee’d, Opel Astra, Škoda Octavia, Toyota Auris i Volkswagen Golf. Ze względu na połączenie cech aut miejskich i wyższych klas jest to najlepsza grupa samochodów dla flot. Sprawdzają się zarówno w trasie, jak i mieście.

Volkswagen Golf Variant
Volkswagen Golf Variant© fot. Maciej Gis

Niektórzy przedstawiciele, podróżujący głównie między miastami, potrzebują auta zapewniającego więcej miejsca niż pojazdy segmentu C. Dlatego też nie mogło zabraknąć samochodów należących do klasy średniej wyższej: Forda Mondeo, Hyundaia i40, Opla Insignii, Peugeota 508, Škody Superb, Toyoty Avensis, Volvo V40 czy Volkswagena Passata. Na Wielkim Teście można było się przekonać, czym tak naprawdę wyróżnia się klasa premium.

Lexus IS 300h
Lexus IS 300h© fot. Maciej Gis

Do oceny jurorów trafiły: Audi A4 Allroad, Lexus IS 300h i Volvo S60.

Zainteresowani mogli też przyjrzeć się bliżej ekologicznym pojazdom, takim jak Nissan Leaf czy Volvo V60 Plug-in Hybrid.

Volvo V60 Plug-in Hybrid
Volvo V60 Plug-in Hybrid© fot. Maciej Gis

Samochody flotowe to nie tylko małe albo średnie auta, ale również multivany i samochody dostawcze, podwyższone pojazdy z możliwością aranżacji wnętrza w zależności od potrzeb, mogące przewieźć pięć albo siedem osób. Są to największe zalety takich modeli, jak: Fiat 500L, Opel Zafira, Peugeot 5008, Toyota RAV4, Nissan Qashqai, Toyota Verso, Volkswagen Touran czy Seat Alhambra. Zaprezentowano też Forda Tourneo Custom oraz Volkswagena Multivana. Te dwa samochody wyznaczają trendy w klasie i oferują różnorodne wyposażenie. Pojawiły się one w wersjach osobowych, ale na rynku dostępne są też ich ciężarowe odmiany ze znacznie większą przestrzenią przewozową.

Opel Zafira Tourer
Opel Zafira Tourer© fot. Maciej Gis

Większość firm potrzebuje aut do przewozu większych towarów, więc organizatorzy imprezy zadbali też o takie auta. Można było obejrzeć Iveco Daily, Fiata Ducato, Opla Movano, Mercedesa Sprintera czy VW Craftera.

Podział na grupy

Ze względów organizacyjnych konieczne było podzielenie wszystkich gości na grupy. Miały one do dyspozycji określoną gamę aut. Samochody dobierano tak, aby można było przetestować zarówno auta miejskie, jak i vany. Dzięki temu można było dokładnie przyjrzeć się konkretnym propozycjom firm.

Testy torowe

Podczas tegorocznego Wielkiego Testu Flotowego każdy uczestnik mógł przetestować pojazdy w czterech próbach. Pierwsza z nich miała na celu sprawdzenie możliwości testowych aut podczas gwałtownych manewrów, przyspieszania, jazdy na łuku oraz hamowania. Pokazywało to stateczność oraz dynamikę badanego auta.

Fiat Panda
Fiat Panda© fot. Maciej Gis

Drugi test na krętym torze pokazywał możliwości manewrowe. W większości samochodów poruszających się po mieście istotną cechą jest promień skrętu. W tej kategorii dużym zaskoczeniem okazał się Hyundai i40. Mimo że jest to samochód z segmentu C, bez problemu pokonywał tor przeszkód (bez konieczności cofania).

Opel Insignia
Opel Insignia© fot. Maciej Gis

Trzecia próba sprawdzała przyspieszenie i działanie systemu ABS. Składała się ona z dwóch etapów. W pierwszej części pokonywało się slalom między pachołkami, a w drugiej, po rozpędzeniu auta na płycie poślizgowej sprawdzano działanie systemu ABS podczas awaryjnego hamowania.

Mazda 6 oraz Skoda Citigo podczas testów
Mazda 6 oraz Skoda Citigo podczas testów© fot. Maciej Gis

Czwarta próba służyła ocenie działania systemu ESP. Na okrągłej płycie poślizgowej sprawdzana była reakcja oraz agresywność działania systemu antypoślizgowego.

Lexus IS 300h podczas prób na płycie poślizgowej
Lexus IS 300h podczas prób na płycie poślizgowej© fot. Maciej Gis

Testy drogowe

Próby torowe nie były jedyną atrakcją tego dnia. Odbyły się również 25-minutowe jazdy testowe po drogach publicznych. Można było wraz z przedstawicielem danej firmy ocenić między innymi takie samochody, jak: Audi A6 Allroad, Lexus GS450h czy Volvo V60 Plug-in Hybrid. Oprócz samochodów osobowych na drogi publiczne można było wyjechać na przykład Mercedesem Sprinterem czy nowym Fordem Transitem.

Lexus GS 450h
Lexus GS 450h© fot. Maciej Gis

Oceny

Jurorzy oceniali pojazdy w kilku kategoriach:

  1. Ergonomia kabiny (łatwość obsługi, dostępność przycisków).
  1. Miejsce za kierownicą oraz widoczność (przód i tył).
  1. Przestrzeń bagażowa.
  1. Bezpieczeństwo (ABS, ESP, skuteczność hamowania).
  1. Skuteczność działania układu kierowniczego (precyzja prowadzenia, manewrowanie).
  1. Przyśpieszenie.

W kategorii samochód dla prezesa (propozycje z wyższych segmentów) oceniano następujące elementy:

  1. Ergonomia kabiny (łatwość obsługi, dostępność przycisków).
  1. Miejsce za kierownicą oraz widoczność (przód i tył).
  1. Komfort prowadzenia i właściwości jezdne.
  1. Komfort kabiny.

Inne atrakcje

Podczas Wielkiego Testu Flotowego można było zapoznać się też z rozwiązaniami zasilania pojazdów CNG, zasięgnąć informacji na temat wynajmu średnio- i długoterminowego czy dowiedzieć się co nieco o obecnej sytuacji motoryzacyjnej na rynku. Ważnym wydzarzeniem było też zainaugurowanie drugiej edycji programu Ekspert Flotowy.

Podczas tego typu imprez organizowane są również różne konkursy. Najciekawszy wydawał się ten przygotowany przez Audi. Można było wygrać jazdy testowe sportowymi samochodami firmy, czyli Audi R8 i Audi RS5 Cabrio.

Audi R8
Audi R8© fot. Maciej Gis

Wielki Test Flotowy jest wydarzeniem jedynym w swoim rodzaju. Można przetestować praktycznie wszystkie dostępne na rynku pojazdy flotowe i przekonać się, czy samochód, o którym myślimy, sprawdzi się przez najbliższe lata eksploatacji. Z roku na rok to kwietniowe wydarzenie nabiera rozgłosu i wielkości. Miejmy nadzieję, że za rok do dyspozycji będzie jeszcze więcej samochodów i że zgłosi się jeszcze więcej osób z branży. Możliwe, że dzięki tej imprezie wielu przedstawicieli dobierze auta odpowiednie do potrzeb firmy.

Obraz
© Fot. Maciej GIs
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (5)