W długi weekend na polskich drogach zginęły 34 osoby. Najgorzej było w Boże Ciało

Komenda Główna Policji podsumowała czerwcowy długi weekend. Statystyki są nieco lepsze niż przed rokiem, lecz nadal nie napawają optymizmem.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © KPP Kępno
Aleksander Ruciński

12.06.2023 | aktual.: 12.06.2023 12:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Podczas długiego weekendu, trwającego od środy 7 czerwca do niedzieli 11 czerwca, na polskich drogach doszło do 327 wypadków, w których zginęły 34 osoby, a 371 zostało rannych. Dla porównania, w ubiegłym roku doszło do 362 wypadków, rannych było 400, a śmierć poniosły również 34 osoby.

Według danych KGP wśród ofiar minionego weekendu było dziewięciu motocyklistów, dziewięciu kierowców samochodów, ośmiu pasażerów, pięciu pieszych, jeden rowerzysta i jeden kierujący quadem. Najwięcej tragicznych zdarzeń na drogach, w których zginęło aż 13 osób, odnotowano w Boże Ciało, 8 czerwca.

Miniony weekend stał pod znakiem wzmożonych kontroli, które zaowocowały zatrzymaniem 1729 nietrzeźwych kierowców. Ujawniono też 439 przekroczeń prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Dla porównania, rok wcześniej było ich odpowiednio 1907 i 648.

Jak nietrudno zauważyć, sytuacja wygląda lepiej niż przed rokiem. Wciąż jednak trudno uznać ją za zadowalającą. Warto pamiętać, że za każdą statystyką kryją się ludzkie tragedie spowodowane nierzadko brawurą i głupotą. To, jak będą wyglądać podobne liczby w przyszłości, zależy głównie od nas samych.

Komentarze (4)