Volkswagen wysyła kartki świąteczne. Wskazują na niespodziewana premierę

W Volkswagenie przyszłość najwyraźniej maluje się w jasnych barwach, bowiem producent coraz częściej sugeruje premierę pojazdów, które mają zapewnić bardzo specyficzne i niezbyt dochodowe nisze. Jeden z nich pojawił się na kartce świątecznej przesłanej do dziennikarzy.

Tylne światła mocno zainspirowane są Garbusem, którego produkcja niedawno się zakończyła.
Tylne światła mocno zainspirowane są Garbusem, którego produkcja niedawno się zakończyła.
Źródło zdjęć: © fot. https://twitter.com/GregKable
Mateusz Lubczański

21.12.2018 | aktual.: 28.03.2023 12:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Greg Kable z magazynu Autocar podzielił się na Twitterze przesyłką, którą otrzymał od niemieckiego producenta. Na kartce możemy zobaczyć zarys plażowego buggy, którym porusza się święty Mikołaj. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że inżynierowie Volkswagena naprawdę eksperymentowali z tego typu pojazdem.

Podobny pomysł Niemcy mieli już w 2011 roku czyli przed wybuchem kosztownego Dieselgate. Wówczas auto nazywało się Buggy Up!, zostało zaprezentowane we Frankfurcie i było zainspirowane plażowymi buggy znanymi z kalifornijskich plaż lat 60.

Doskonale widać inspiracę Meyers Manxem
Doskonale widać inspiracę Meyers Manxem© mat. prasowe

Nowe wcielenie – jeśli w ogóle powstanie – ma być oparte na płycie MEB, co oznacza całkowicie elektryczny układ napędowy. Nie byłoby to nic zaskakującego - plażową konkurencję stanowi francuskie e-mehari.

Samochód ma przyciągnąć widzów nie tylko na stoisko Volkswagena w Genewie (to już na początku marca 2019!), a co za tym idzie – popularyzować nową, elektryczną rodzinę Volkswagena o nazwie I.D. Jej najpopularniejszy członek ma kosztować tyle, ile Golf z jednostką diesla.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)