Volkswagen Amarok z mocniejszym dieslem
W listopadzie 2012 roku do europejskich salonów Volkswagena trafił Amarok po delikatnym faceliftingu i odświeżeniu oferty. Jak się jednak okazuje, po dwóch miesiącach Volkswagen przygotował jeszcze jedną drobną zmianę dla swojego pick-upa.
02.02.2013 | aktual.: 13.10.2022 10:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W listopadzie 2012 roku do europejskich salonów Volkswagena trafił Amarok po delikatnym faceliftingu i odświeżeniu oferty. Jak się jednak okazuje, po dwóch miesiącach Volkswagen przygotował jeszcze jedną drobną zmianę dla swojego pick-upa.
W obecnej chwili idąc do punktu dilerskiego i kupując nowego Amaroka w wersji podstawowej z najsłabszą jednostką napędową, wyjedziemy z salonu autem napędzanym silnikiem 2,0 TDI o mocy 122 KM. Jednak już po weekendzie oferta ulegnie zmianie, a podstawowy motor dostanie kilka dodatkowych koni mechanicznych.
122-konna jednostka wejdzie poziom wyżej i podobnie jak przez ostatnie x lat w samochodach osobowych marki z Wolfsburga, będzie produkowała 140 KM oraz 340 Nm momentu obrotowego dostępnego w zakresie od 1600 do 2250 obr./min.
Wzrost mocy pozwolił skrócić czas przyspieszania od 0 do 100 km/h o 0,6 s i teraz na tę operację auto potrzebuje 12,6 s, osiągając jednocześnie prędkość maksymalną 168 km/h, o 6 km/h wyższą od standardowej. Poprawiła się też elastyczność jednostki, przyspieszenie od 80 do 120 km/h na piątym biegu uległo skróceniu o 0,5 s.
Tak naprawdę jednak chyba nikt nie bierze pod uwagę tak szczegółowych danych, klienci zwracają uwagę na spalanie. Pomimo poprawy osiągów spalanie nie uległo zwiększeniu i pozostało na poziomie 6,8 l oleju napędowego na 100 km. Mocniejsza podstawowa jednostka będzie oferowana zarówno w dwu- jak i czterodrzwiowych wersjach nadwozia. Ponadto Volkswagen dodał do listy opcjonalnego wyposażenia takie pozycje jak np. system radia i nawigacji RNS 510, kamerę cofania, światła przeciwmgłowe z doświetlaniem zakrętów czy pakiet Light and Sight.
Źródło: Carscoop