Utknął SUV‑em na schodach. Dobrze, że skończyło się tylko na wstydzie
BMW X6 średnio radzi sobie z jazdą po schodach. Wiemy to dzięki kierowcy z Chorzowa, który zakończył swoją podróż w dość spektakularny sposób. Na szczęście nikt postronny nie ucierpiał w tym zdarzeniu.
23.08.2021 | aktual.: 14.03.2023 15:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O nietypowej akcji donosi chorzowska policja. Funkcjonariusze, którzy zostali wezwani na ulicę Gałeczki, zastali wyjątkowy widok. Mowa o czarnym BMW X6, które utknęło na osiedlowych schodach. 40-letni kierowca był trzeźwy, ale nie potrafił wytłumaczyć, jak się tam znalazł. W komunikacie policji możemy przeczytać jedynie o "niewyjaśnionych przyczynach" i "roztargnieniu".
Chwila nieuwagi zaowocowała niewielkimi uszkodzeniami pojazdu i koniecznością wezwania specjalistycznej pomocy drogowej, dzięki której BMW wróciło na asfalt. Kierowca został natomiast ukarany mandatem karnym.
Jak widać, nawet SUV-y czasem przegrywają w starciu z niebezpieczeństwami miejskiej dżungli. Najważniejsze, że w zdarzeniu nie ucierpiał żaden pieszy i wszystko skończyło się względnie szczęśliwie.