Poradniki i mechanikaJak działa transmiter FM i z jakich nośników można korzystać?

Jak działa transmiter FM i z jakich nośników można korzystać?

Kiedy twoje radio jest już przestarzałe, a muzykę wolisz słuchać w formacie MP3 z wygodnego nośnika, nie musisz go wymieniać. Wystarczy zakupić tzw. transmiter FM.

Sam transmiter FM może wyglądać rewelacyjnie, ale wpięty w gniazdo USB zawsze budzi mieszane uczucia estetyczne.
Sam transmiter FM może wyglądać rewelacyjnie, ale wpięty w gniazdo USB zawsze budzi mieszane uczucia estetyczne.
Źródło zdjęć: © fot. Shutterstock / Dmitri Ma
Maciej Gis

03.01.2020 | aktual.: 22.03.2023 16:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Co to jest transmiter FM?

To niewielkie urządzenie, które - mówiąc obrazowo - stanowi ogniwo łączące pokolenia sprzętu car audio. Tradycyjnego, gdzie nośnikiem muzyki była kaseta lub płyta, z najnowszym, czyli takim, w którym muzykę posiadamy w formacie plików MP3 lub korzystamy bezpośrednio z internetu.

Wystarczy wpiąć transmiter FM w gniazdo zapalniczki, wybrać w radiu samochodowym wolną częstotliwość radiową w paśmie FM, następnie tę samą częstotliwość fal ustawić na transmiterze i podłączyć do niego źródło sygnału, aby po chwili z głośników samochodowych zaczęła płynąć muzyka przyniesiona do auta na pendrivie lub smartfonie.

Z jakich źródeł można korzystać?

Najprostsze transmitery FM są wyposażone w jedno lub dwa gniazda USB, do których można podłączyć dowolne urządzenie przewodem. Jeśli gniazda są dwa, często jedno z nich ma wyższy amperaż, który pozwala na szybkie ładowanie smartfona. Lepsze sprzęty mają także slot na kartę SD czy moduł bluetooth, który umożliwia wykorzystanie np. strumieniowego dostępu do muzyki czy wykonywanie połączeń głosowych.

Transmitery to uniwersalne urządzenia, które współpracują z większością odbiorników samochodowych, niemniej przed zakupem warto zapytać sprzedawcę o kompatybilności z systemem audio pojazdu.

Ceny transmiterów zaczynają się od kilkunastu, a kończą na ponad 100 zł. Najdroższe modele mają ekran czy pilot, wyglądają zatem bardzo profesjonalnie. Jakość dźwięku będzie jednak zależała nie tylko od konstrukcji wewnętrznej urządzenia, ale i od radia samochodowego oraz głośników. Trzeba pamiętać, że jaki by nie był, transmiter jest tylko protezą na stare radio, które co prawda będzie "chodzić" na MP3, ale nigdy nie tak, jak nowoczesne.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (12)