Transit i Ranger na ostro. Ford uzupełnia ofertę o wersje MS‑RT
Jeśli szukacie auta, które połączy użytkową praktyczność ze sportowym charakterem, Ford ma dwa was aż dwie propozycje. Transit Custom i Ranger w wersjach MS-RT właśnie debiutują na europejskim rynku.
14.02.2024 | aktual.: 14.02.2024 18:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
MS-RT to linia stworzona we współpracy z firmą M-Sport – wieloletnim partnerem Forda, który przygotowuje m.in. rajdowe maszyny marki. Doświadczenie z motorsportu zostało wykorzystane na zupełnie nowej płaszczyźnie, jaką są auta użytkowe.
Mowa o Transicie Custom i Rangerze. Obydwa modele zadebiutowały właśnie w sportowych wydaniach MS-RT kuszących nie tylko wyglądem, ale i mocnymi napędami. Szczególnie ciekawie prezentuje się nowy Transit Custom, którego jak dotąd nie mieliśmy okazji oglądać w ostrzejszych aranżacjach.
Auto zyskało agresywny pakiet aerodynamiczny złożony z poszerzonych zderzaków, nakładek progowych, dyfuzora i spojlera. Całość uzupełniono 19-calowymi felgami ubranymi w opony w rozmiarze 235/45/19.
Sportowy sznyt znajdziemy także we wnętrzu. Zastosowano tu fotele z poprawionym trzymaniem bocznym, ekologiczną skórę i zamsz oraz niebieskie przeszycia. Wyposażenie nie rozczarowuje. Już w standardzie dostaniemy m.in. dwustrefową automatyczną klimatyzację, kamerę cofania, czujniki parkowania przednie i tylne, tempomat i inteligentny ogranicznik prędkości.
A co trafi pod maskę? To zależy. Najmocniejszą, bo aż 285-konną opcją jest elektryk. Poza tym można zdecydować się na 232-konną hybrydę plug-in lub 170-konnego diesla. Wszyscy, niezależnie od preferencji, znajdą więc coś dla siebie.
Ford Ranger MS-RT
Sportową wersję przewidziano także dla Rangera. Odmiana MS-RT zyskała dokładkę przedniego zderzaka i mocniej wyprofilowane progi. Ma też nową atrapę chłodnicy o strukturze plastra miodu. Nie zabrakło również spojlerów, które zdaniem Forda naprawdę działają.
Szczególne wrażenie robią felgi w rozmiarze aż 21 cali z oponami 275/45/21. By je zmieścić, konieczne było poszerzenie nadkoli, co zaowocowało zwiększeniem całkowitej szerokości pojazdu o 82 mm. Zastosowano również twardsze amortyzatory i zmniejszono prześwit o 40 mm.
Jeśli chodzi o wnętrze, tak jak w Transicie znajdziemy ekologiczną skórę, zamsz i niebieskie przeszycia. Wyróżnikiem wersji MS-RT jest też podgrzewana, sportowa kierownica. Poza tym standardowe wyposażenie obejmuje 12-calowy ekran dotykowy z systemem SYNC 4A, dwustrefową, automatyczną klimatyzację, przednie i tylne czujniki parkowania, kamerę cofania, inteligentny tempomat adaptacyjny i inteligentny ogranicznik prędkości.
Szczegóły na temat dostępności i cen powinniśmy poznać niebawem. Chętnych raczej nie zabraknie.