Toyota i Honda zwiększają pensje. To największe podwyżki od 30 lat
Japońscy pracownicy Hondy i Toyoty mają powody do zadowolenia. Związkom zawodowym udało się wynegocjować zauważalne podwyżki. Oficjalnym powodem decyzji jest oczywiście inflacja, realnie obniżająca wartość zarabianego pieniądza.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak informuje "Bloomberg", negocjacje związków zawodowych z japońskimi władzami Toyoty zakończyły się sukcesem już w pierwszej turze. Producent zdecydował się zwiększyć pensje swoich pracowników. Nie znamy konkretnych kwot, lecz wiadomo, że to największa podwyżka od dwóch dekad.
W ślad za Toyotą poszła również Honda, która była bardziej skłonna do publikacji szczegółów. Pracownicy tego koncernu dostaną 5 proc. więcej niż dotychczas. W tym przypadku jest to największa jednorazowa podwyżka od 30 lat. Jak informują przedstawiciele Hondy, średnie miesięczne wynagrodzenie pracowników wzrośnie o równowartość ok. 141 dolarów.
Toyota z kolei podkreśla, że regularnie podwyższa płace zatrudnionym w firmie, a obecny rok jest trzecim z rzędu, w którym spełniono żądania związków zawodowych. Poza wzrostem pensji pracownicy mogą też liczyć na cykliczne premie i bonusy.