Toyota Auris odsłania wnętrze. Rewolucji nie ma, ale jest dobrze

W Genewie Toyota pokazała nowego Aurisa i ogłosiła rezygnację z silników Diesla. Do tej pory nie opublikowano żadnych zdjęć wnętrza. Możemy się mu przyjrzeć, ponieważ pojawiły się pierwsze zdjęcia Corolli Hatchback. Z nazwy inny, ale technicznie to dokładnie ten sam model.

Największą różnicą w porównaniu z poprzednikiem jest układ podstawowych instrumentów na desce rozdzielczej. Ekran systemu multimedialnego znajduje się teraz wyżej i nie jest już wbudowany w kokpit, lecz wystaje z niego.
Największą różnicą w porównaniu z poprzednikiem jest układ podstawowych instrumentów na desce rozdzielczej. Ekran systemu multimedialnego znajduje się teraz wyżej i nie jest już wbudowany w kokpit, lecz wystaje z niego.
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe
Marcin Łobodziński

24.03.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Panel klimatyzacji jest wyżej, pojawiły się na nim pokrętła do regulacji temperatury i nadmuchu, na kierownicy jest więcej przycisków, a wskaźniki są większe.
Panel klimatyzacji jest wyżej, pojawiły się na nim pokrętła do regulacji temperatury i nadmuchu, na kierownicy jest więcej przycisków, a wskaźniki są większe.© fot. mat. prasowe
Prezentowane tu zdjęcia pokazują model Corolla w usportowionej specyfikacji XSE i choć większość elementów odpowiada europejskiemu Aurisowi, to inne mogą być na przykład fotele.
Prezentowane tu zdjęcia pokazują model Corolla w usportowionej specyfikacji XSE i choć większość elementów odpowiada europejskiemu Aurisowi, to inne mogą być na przykład fotele.© fot. mat. prasowe
Ich profilowanie jest dość głębokie z solidnym podparciem bocznym. Jeżeli takie trafią również do Aurisa, to zapowiada się dobrze.
Ich profilowanie jest dość głębokie z solidnym podparciem bocznym. Jeżeli takie trafią również do Aurisa, to zapowiada się dobrze.© fot. mat. prasowe
Tu widać, że system multimedialny nowej generacji ma interfejs działający na tej samej zasadzie co w smartfonach. Czy będzie łatwiejszy w obsłudze? To się okaże podczas testów.
Tu widać, że system multimedialny nowej generacji ma interfejs działający na tej samej zasadzie co w smartfonach. Czy będzie łatwiejszy w obsłudze? To się okaże podczas testów.© fot. mat. prasowe
Na pewno na bardziej intuicyjny wygląda panel klimatyzacji z pokrętłami.
Na pewno na bardziej intuicyjny wygląda panel klimatyzacji z pokrętłami.© fot. mat. prasowe
Coraz częściej standardem w segmencie C staje się ładowarka indukcyjna do smartfonów. Taką znajdziemy w nowym Aurisie.
Coraz częściej standardem w segmencie C staje się ładowarka indukcyjna do smartfonów. Taką znajdziemy w nowym Aurisie.© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
© fot. mat. prasowe
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Źródło artykułu:WP Autokult
ToyotaToyota Aurissegment c
Komentarze (30)