Toto Wolff czyści swój garaż. Sprzedaje mercedesa i dwa ferrari
Szef fabrycznego zespołu Formuły 1 Mercedes-AMG Petronas może pochwalić się całkiem imponującą kolekcją aut. Część z nich właśnie trafiła na sprzedaż. To same rarytasy spod znaku Ferrari i Mercedesa, w tym model, który Wolff osobiście rozwijał na Nürburgringu.
29.06.2021 | aktual.: 14.03.2023 16:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kilka miesięcy temu Sebastian Vettel sprzedał kolekcję swoich ferrari. Teraz podobną decyzję podjął kolejny człowiek ze świata Formuły 1. Mowa o samym szefie fabrycznego zespołu Mercedesa, który wystawił na sprzedaż dwie włoskie piękności i rzadkiego mercedesa.
Za przeprowadzenie transakcji odpowiada dom aukcyjny Tom Hartley Jnr, który na swojej stronie internetowej przedstawił ofertę określaną mianem prywatnej kolekcji Toto Wolffa. To same unikaty, w dodatku zachowane w świetnym stanie technicznym: LaFerrari Aperta, Ferrari Enzo i Mercedes SL65 AMG Black Series.
Co ciekawe, Wolff osobiście uczestniczył we wdrożeniu tego ostatniego, pełniąc rolę kierowcy testowego na Nordschleife. Potem nabył jeden z nowiutkich 350 egzemplarzy przeznaczonych do produkcji i jak dotąd przejechał za kierownicą zaledwie 5 tys. km.
LaFerrari ma jeszcze mniejszy przebieg sięgający kilku kilometrów. Niewykluczone, że Wolff kupił je kiedyś w celach inwestycyjnych. Biorąc pod uwagę stale malejącą populację tych aut, zrobi raczej niezły interes. No i jest jeszcze Enzo, które jako jedyne z tej trójki miało wcześniej innego właściciela. Ten jednak również obchodził się z autem jak z jajkiem i nakręcił zaledwie 2 tys. km.
Za Apertę Toto życzy sobie 4,5 mln dolarów, a Enzo wycenił na 1,5 mln dolarów. Najtańszy jest mercedes - zaledwie 319 tys. dolarów. Szef Lewisa Hamiltona i Valtteriego Bottasa - zapytany o powody decyzji - stwierdził, że nie warto doszukiwać się w niej głębszego dna. "To proste, nie będę już jeździł tymi autami, nie mam na to czasu. Nie sądzę też, że wyglądałoby to szczególnie dobrze, gdybym jeździł ferrari" - stwierdził.