Tesla opóźnia premierę Modelu X do 2014
Podczas gdy Fisker, jeden z producentów zajmujących się wytwarzaniem luksusowych ekologicznych pojazdów, ma poważne problemy finansowe, Tesla świetnie radzi sobie na rynku. Wprawdzie firma opóźnia premierę Modelu X, jednak wyłącznie z dobrych powodów.
11.03.2013 | aktual.: 13.10.2022 10:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas gdy Fisker, jeden z producentów zajmujących się wytwarzaniem luksusowych ekologicznych pojazdów, ma poważne problemy finansowe, Tesla świetnie radzi sobie na rynku. Wprawdzie firma opóźnia premierę Modelu X, jednak wyłącznie z dobrych powodów.
W czwartek Tesla opublikowała raport, w którym pochwaliła się swoimi ambitnymi planami. Nie wszystkie hybrydy czy auta z napędem elektrycznym sprzedają się tak dobrze, jak przewidzieli to ich producenci, i przez to część z nich ma teraz spore problemy.
W tym samym czasie Tesla okazała się godnym powiernikiem amerykańskich pieniędzy. Firma z siedzibą w Palo Alto jakiś czas temu wzięła dość sporą pożyczkę opiewającą na kwotę 465 milionów dolarów, by móc się rozwijać.
Teraz Tesla zapowiedziała, że niestety Model X nie trafi na rynek w tym, ale dopiero w przyszłym roku, ale to przez to, że firma zamierza już w 2017 roku spłacić swój dług wobec Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych.
To oznacza, że Tesli udało się uciąć aż pięć lat z wyznaczonego czasu na spłatę zadłużenia. Kwota 465 milionów dolarów miała wrócić na konto amerykańskiej instytucji do połowy grudnia 2022 roku. Myślę, że rok dłużej oczekiwania na Model X w obliczu tak dobrej informacji to żadne wyrzeczenie dla potencjalnych klientów. Miejmy nadzieję, że marce faktycznie uda się spłacić tę kwotę.
Źródło: WCF